Pościgi policyjne to „chleb powszedni” w Stanach Zjednoczonych. Wciąż nie brakuje „bohaterów”, który postanawiają uciekać przed świetnie wyposażonymi i przygotowanymi funkcjonariuszami.
Kary za takie zachowania są srogie, dlatego postawa niektórych osób zadziwia. Oto kolejny przejaw głupoty – tym razem z Kalifornii. Pewien kierowca postanowił zgubić ogon jadąc Chryslerem 300C. Nie jest to pojazd sportowy ani posiadający teleportację, dlatego podjęcie takiej próby jest zwyczajnie karkołomne.
Policja dysponuje helikopterami, szybkimi radiowozami i zaawansowaną technologią komunikacyjną, dlatego uciekanie nie ma zwyczajnie sensu. Ta przygoda skończyła się zderzeniem trzech pojazdów. Sprawca dostał gumową kulką i padł na asfalt. Z pewnością czeka go surowy wyrok. Zobaczcie tę akcję: