Do zdarzenia doszło 27 czerwca 2022 w Ostrawie – kilka kilometrów od polskiej granicy.
Czescy policjanci dostrzegli przed godziną 7:00 znaną postać, która miała zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Postanowili więc doprowadzić do zatrzymania. Wtedy też rozpoczął się pościg za kierowcą Audi.
Mężczyzna łamał wszelkie obowiązujące przepisy ruchu drogowego. Jechał pod prąd, lekceważył czerwone światła, wymuszał pierwszeństwo i był bliski spowodowania zderzeń czołowych. Narażał siebie i innych na niebezpieczeństwo. Jego nieodpowiedzialne zachowanie mogło doprowadzić do tragedii.
Pościg za kierowcą Audi
Mężczyzna starał się zgubić patrol policji, ale funkcjonariusze nie pozwalali mu uciec. W końcu sam zapędził się w „kozi róg”. Wjechał na ulicę z przejazdem kolejowym, który był zamknięty. Pewnie sforsowałby zapory, gdyby nie jadący pociąg.
Mężczyzna był zmuszony zatrzymać samochód. Policjanci podbiegli do Audi, otworzyli drzwi i wyciągnęli podejrzanego. Okazało się, że w kabinie znajdują się pojemniki do nielegalnej produkcji narkotyków, kuchenka, chemikalia, waga cyfrowa oraz krystalicznie białe substancje.
Mężczyzna usłyszał już listę zarzutów. Jego lekkomyślne i bezprawne zachowanie może skończyć się karą pozbawienia wolności do 10 lat. Wydaje się, że w tym czasie mógłby również realizować prace społeczne pomagające ludziom wychodzącym z narkomanii albo rehabilitującym się po wypadkach. Może wtedy dotarłoby do jego świadomości, że jego style życia i zarabiania doprowadzają do ludzkich tragedii.