Poziom przestępczości w Polsce jest zauważalny, co oczywiście można uznać za niepokojący aspekt. Dotyczy to praktycznie każdego szczebla społecznego.
Na tym najniższym znajdują się te najbardziej oczywiste patologie. W niektórych przypadkach generują one dodatkowe zagrożenie, czego przykładem może być ta historia. Doszło do niej w minioną środę (15 lutego) we Wschowie.
Policjanci patrolujący lokalne ulice dostrzegli kierowcę w BMW, który przypominał mężczyznę poszukiwanego przez służby. Postanowili więc włączyć sygnały i przeprowadzić rutynową kontrolę. Niestety, nie obyło się bez trudności.
Pościg za 21-letnim recydywistą
Okazało się, że kierujący nie zamierza podporządkowywać się pod polecenia funkcjonariuszy. Wtedy też zaczął się pościg. Mundurowi wezwali wsparcie, co było jedynym słusznym rozwiązaniem.
Kierowca bawarskiego samochodu łamał wszelkie przepisy ruchu drogowego narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo. W dobie rozwiniętych systemów komunikacyjnych, ucieczka przed policją wydaje się wręcz czymś absurdalnym. W niemal wszystkich przypadkach kończy się źle dla podejrzanego.
W pewnym momencie nadarzyła się okazja, by zatrzymać nieodpowiedzialnego kierowcę. Pomogła w tym ciężarówka, której kierowca zatrzymał się i zablokował jeden z pasów. Drugi patrol zabezpieczył sąsiedni kierunek. Tym samym, uciekinier został wzięty w „kleszcze”.
Mężczyzna został wyciągnięty z samochodu. Szybko okazało się, że to 21-letni mieszkaniec gminy Szlichtyngowa, który był poszukiwany przez organy ścigania. Miał odbyć karę 11 miesięcy pozbawienia wolności.
Teraz niewątpliwie zostanie doprowadzony do zakładu karnego i nie zdoła się wywinąć. Na tym oczywiście nie koniec tej historii. Prawo zakłada, że niezatrzymanie się do kontroli policyjnej jest przestępstwem, za które grozi od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Jakby tego było mało, kierowca nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu, a jego pojazd nie dysponował ważnymi badaniami technicznymi. Nie ma wątpliwości, że będzie musiał zapłacić za swoje przewinienia – zarówno te mniejsze, jak i większe.
Apelujemy o rozwagę i nie podejmowania takiego ryzyka. Próba ucieczki przed policją jest zawsze zmaksymalizowaniem zagrożenia, a do tego kończy się jeszcze poważniejszą karą, niż ta pierwotna.