Amerykańscy policjanci nie mają łatwej i przyjemnej pracy. Codziennie muszą się zmagać z niebezpiecznymi sytuacjami, których na szczęście w Polsce nie ma – a przynajmniej nie na taką skalę.
Dobrym tego przykładem mogą być nie tylko strzelaniny, ale też pościgi. Już wiele lat temu na kanałach dostępnych na naszych „kablówkach” można było oglądać takie wydarzenia. Teraz dostęp do nich jest jeszcze łatwiejszy, co oczywiście ma związek z internetem. Co niepokojące, tych historii stale przybywa.
Kolejna z nich wydarzyła się w Luizjanie (Stany Zjednoczone). Kierowca pick-upa nie zamierzał zatrzymać się na polecenie funkcjonariuszy i rozpoczął ucieczkę. Pościg trwał kilka minut. W tym czasie uciekinier uszkodził kilka innych pojazdów i naraził na niebezpieczeństwo wielu przypadkowych świadków. Na koniec uderzył w samochód, który dachował. Na szczęście policjanci zdołali go wyciągnąć z auta i obezwładnić.