Wojciech Krzemiński
Cayenne było pierwszym nietypowym Porsche, które odniosło globalny sukces. Atrakcyjny design, sylwetka SUV-a i mocne jednostki napędowe spodobały się też tunerom.
Dobrym tego przykładem jest firma Anderson Germany, która wzięła na warsztat odmianę Turbo. Według nas, panowie trochę przesadzili. Śnieżnobiały lakier, potrójna końcówka wydechu, nakładki na reflektory i bardzo agresywny bodykit prezentują się dość… przeciętnie. Całą sytuację poprawiają nieco wieloramienne felgi w kolorze czarnym.
We wnętrzu panuje równie „biały” klimat. Nie mogło oczywiście zabraknąć skóry, porządnego zestawu multimedialnego i najlepszych materiałów wykończeniowych. Tak czy inaczej, seryjne Cayenne podoba nam się bardziej…
Źródło: WCF
