Legendarna marka z przyjemnością sięga do swojej historii okraszonej sportem motorowym. I nie ma w tym nic dziwnego, skoro efektem jest wzmocnienie wizerunku i zwiększenie zainteresowania klientów. Właśnie ujawniono, że Porsche 911 Dakar 2026 pojawi się w ofercie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie dysponowało nieco innym układem napędowym, niż to ostatnio oferowane.
Porsche 911 Dakar 2026 – kultywowanie tradycji
Ten kultowy model zapisał spory i znaczący rozdział w jednym z najtrudniejszych rajdów na tej planecie. Nic więc dziwnego, że firma chce to wykorzystać. Tym razem jednak należy spodziewać się innej technologii.
Zacznijmy od tego, że Porsche 911 Dakar 2026 będzie stanowiło ewolucję stylistyczną. To oznacza, że charakterystyczna okleina pozostanie. Być może zmienią się pewne elementy karoserii, choć sama koncepcja ma pozostać tożsama pod względem designu.
Prezentowana odmiana na pewno zachowa podwyższone zawieszenie, które pozwala na pokonywanie przeszkód i nierównych nawierzchni. W tym celu zostaną zastosowane również terenowe opony.
Porsche milczy, media informują
Jak podał jeden z brytyjskich magazynów, Porsche 911 Dakar 2026 będzie oferowało nowy napęd, który nie zostanie oparty na trzylitrowy silniku benzynowym. Zamiast niego ma zostać zastosowana jednostka o pojemności 3,6 litra.
To także konstrukcja typu bokser. Różnicę ma stanowić także jej uzupełnienie. Silnik spalinowy ma pracować w duecie z jednostką elektryczną. Krótko mówiąc, to pełna hybryda, co oznacza większą masę własną.

Nie wszystkim spodoba się ta informacja. Im lżejszy samochód, tym lepiej dla właściwości jezdnych. Problem w tym, że Porsche 911 Dakar 2026 musi zostać dostosowane do nowych norm emisji spalin. A to wymaga użycia „elektryczności” – czy tego chcemy, czy też nie.
Akumulator trakcyjny pozostanie niewielki – mówi się o pojemności 1,9 kWh. Rekompensatą podniesionej masy ma być moc. Według Autocar, sięgnie ona 534 koni mechanicznych. Porsche jednak wciąż milczy na ten temat, ale brak jakiegokolwiek komentarza jest sam w sobie wymowny.
Porsche 911 Dakar 2026 zapewni dobre osiągi
Mimo zwiększonego prześwitu i terenowych opon, 911 Dakar 2026 ma oferować osiągi godne swojego logo na masce. Przypomnijmy, że poprzednik oferujący mniejszy silnik bez elektrycznego wsparcia przyspieszał do setki w 3,4 sekundy.
Podejrzewamy, że nowość może zbliżyć się do 3 sekund. Prędkość maksymalna z pewnością będzie ograniczona. Można być pewnym, że potencjał układu będzie kierowany na obie osie za pośrednictwem automatycznej skrzyni PDK.
Wspomniana już bateria o pojemności 1,9 kWh raczej nie zapewni wydajnej jazdy na samym prądzie, ale pozwoli na wspomaganie jednostki benzynowej. To z kolei wpłynie zarówno na obniżenie zużycia paliwa, jak i emisji spalin.
Jeśli nowa generacja pojawi się na rynku, to z pewnością będzie limitowana. Produkcja poprzednika została ograniczona do 2500 egzemplarzy. Niewykluczone, że następca będzie oferował mniejszą podaż przy wyższej cenie.