Wyobraźnia inżynieryjna fanów motoryzacji nie ma żadnych granic. Właśnie dlatego na ulice wyjeżdżają nietypowe „twory”. Przeważnie prezentują się bardzo przeciętnie (a nawet źle), ale w tym przypadku możemy mówić o całkiem ciekawym efekcie końcowym.
Oto stare, kultowe już Audi RS4 i podpięta do niego przyczepka zrobiona z… innego egzemplarza tego samego modelu. Autor projektu zachował praktycznie ten sam styl. Identyczne są więc lakier, przyciemnione szyby, lakiery, felgi światła i cała reszta – z wyjątkiem „uciętego” przodu, rzecz jasna. Od tyłu jednak trudno rozpoznać, które Audi jest przyczepką (różnią się jedynie rejestracją), a które samochodem. Trzeba przyznać, że widok takiego zestawu z jakiegoś powodu robi pozytywne wrażenie…
Źródło: Carspotter Jeroen