Wojciech Krzemiński
Zawód policjanta bywa niezwykle niebezpieczny i stresujący. Najlepszym tego przykładem są amerykańscy funkcjonariusze, którzy bardzo często muszą borykać się z groźnymi przestępcami.
Nie inaczej było w tym przypadku. Policjant patrolujący ulice Kolorado zatrzymał się, by obezwładnić nożownika. Gdy ten nie chciał wyrzucić ostrego narzędzia i szedł przed siebie, policjant stopniowo cofał się do tyłu i wielokrotnie prosił, by w końcu odłożył broń.
W międzyczasie podjechała kolejna funkcjonariuszka. Gdy umundurowany mężczyzna zaczął chować pistolet, nożownik ruszył w jego stronę. Na szczęście refleks pozwolił na ponowne wyciągnięcie broni i oddanie kilku strzałów. Napastnik nie przeżył. Całe zdarzenie zarejestrowała służbowa kamera, dzięki której interwencja policji jest udokumentowana i nie wzbudza kontrowersji:
