Wojciech Krzemiński
Nowoczesny sprzęt pozwala na szersze działania funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego. Jednostki latające są tego znakomitym przykładem.
Policja z dronem ustawia się zazwyczaj w newralgicznych miejscach, by monitorować zachowania uczestników ruchu. Nie inaczej było na skrzyżowaniu ulic Głowackiego i Wyszyńskiego w Bydgoszczy oraz na drodze krajowej numer 10 w Przyłubiu.
Lokalni policjanci obserwowali przede wszystkim przejścia dla pieszych, które są pozbawione aktywnej sygnalizacji świetlnej. W przypadku odcinków dwupasmowych przechodzenie na drugą stronę może być bardzo niebezpieczne, nawet jeśli pasy są dobrze oznakowane.
Policja z dronem w akcji
Przypomnijmy, że od 17 września 2022 roku obowiązuje zaostrzony taryfikator, który za omijanie i wyprzedzanie przed lub na przejściu przewiduje czterocyfrową karę finansową i dwucyfrową punktową. Nietrudno więc stracić prawo jazdy lub wyraźnie zasilić własne konto kierowcy.
Bydgoska policja z dronem udowodniła, że liczni uczestnicy ruchu raczej nie przejmują się przepisami. Do tego, nie spodziewają się monitoringu z powietrza. Takich urządzeń „patrolujących” będzie jednak coraz więcej – nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
Funkcjonariusze w ciągu jednej akcji zdołali wykryć 11 wykroczeń, za które wypisali 11 mandatów i zastosowali 3 pouczenia. Jesteśmy ciekawi, jakim kluczem się sugerowali, bo nie jest tajemnicą, że owe pouczenie stosowane jest z wolą mundurowego.
>Policyjny dron przyłapał kolejnych kierowców. Nie obyło się bez licznych mandatów (wideo)
Tak czy inaczej, zawsze warto uważać i nie wolno wyprzedzać ani omijać na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim. Potencjalne potrącenie człowieka może skończyć się poważnymi uszczerbkami na zdrowiu lub nawet tragedią.
