Nowa szwedzka marka będąca pod skrzydłami Volvo stopniowo rozwija swoją ofertę produktową.
Polestar potwierdził nazwę nowego modelu. Nie jest ona odkrywcza, ale pasuje do nomenklatury gamy. Zacznijmy jednak od tego, że będzie to crossover – jak można się domyślać, otrzyma elektryczny układ napędowy.
Polestar 4, bo taką nosi nazwę, zostanie zaprezentowany najpewniej w drugiej połowie 2022 roku. Jego debiut nastąpi więc niebawem. Czego należy się spodziewać? Na pewno znanego już nurtu stylistycznego oraz dynamicznej sylwetki.
Polestar 4 – jaki będzie?
Jak wynika ze wstępnych informacji, nowy model uplasuje się w gamie poniżej Polestara 3 – zarówno pod względem gabarytów, jak i ceny. To dobra oferta dla klientów, którzy szukają czegoś tańszego.
Samochód otrzyma sylwetkę crossovera coupe, co oznacza bardziej opadającą linię dachu. Takie nadwozia są teraz bardzo modne, dlatego znaczna część klientów decyduje się właśnie na nie.
Polestar 4 ma wyróżnia się bardzo dobrymi właściwościami aerodynamicznymi. Będzie oferował także dopracowane i minimalistyczne wnętrze, które zapewni przestronność.
Nie znamy szczegółów technicznych, ale duże prawdopodobieństwo, że otrzyma większość rozwiązań z „Trójki”. Jego produkcja będzie miała miejsce w Chinach. Zajmie się tym fabryka Geely w Hangzhou Bay. Pierwsze sztuki tego modelu powinny wyjechać na drogi w 2023 roku.
Przypomnijmy, że Polestar planuje powiększać swoje zasięgi rynkowe. Do końca 2022 roku ma być dostępny na 30 rynkach.