Jakiś czas temu przedstawialiśmy Wam szkice najnowszego lekkiego sportowca spod znaku Polarisa, który ma napsuć krwi władzom KTM-a, Ariela i Caterhama. Dziś Slingshot, bo o nim mowa, został już oficjalnie ujawniony.
Czy X-Bow, Seven i Atom mają się czego obawiać? W pewnym stopniu tak. Największa różnica polega jednak na tym, że Polaris to trójkołowiec. Ale ze sporym potencjałem. Pod jego maską znajdzie się benzynowa jednostka o pojemności 2,4 litra konstrukcji Forda – generuje 173 KM i 225 Nm momentu obrotowego. Moc przekazywana jest na koła tylne za pośrednictwem 5-biegowej skrzyni manualnej.
Jeśli chodzi o zawieszenie, to z przodu zamontowano podwójne wahacze, kolumny resorujące i stabilizator, a z tyłu pojedynczą kolumnę z wahaczem i przekładnią pasową. Auto waży jedyne 771 kg, dlatego poza ESP nie ma co liczyć na jakiekolwiek systemy. Ceny startują od 19 999 dolarów. Całkiem przyzwoita oferta.
Źródło: WCF