Samochody sportowe mają różne oblicza. Jedną z grup tworzą tzw. muscle cars, czyli amerykańskie modele, które słyną ze stosunkowo prostej budowy, napędu na tył i dużych silników.
Ich reprezentantami są między innymi Ford Mustang i Dodge Challenger. Oba superauta występują w różnych wersjach, ale najciekawsze są oczywiście te, które oferują najwięcej mocy. W tym przypadku mamy do czynienia z poważnymi modyfikacjami tego pierwszego, ale drugi, choć seryjny, też ma sporo do zaoferowania.
1000-konny Mustang vs 800-konny Challenger
Pewni śmiałkowie postanowili sprawdzić, co ich maszyny potrafią na prostej w bezpośrednim porównaniu. Hellcat ma 200 koni mniej, ale to wciąż absurdalna wartość. Kluczem do sukcesu jest oczywiście wydajność, dlatego panowie zdecydowali się na start „z rolki”. W innych okolicznościach byłoby znacznie trudniej znaleźć przyczepność…