Piesi są uczestnikami ruchu i podobnie jak kierowcy, motocykliści i użytkownicy wszelkiego rodzaju pojazdów powinni stosować się do panujących przepisów.
Stanowcza reakcja zdenerwowanego kierowcy
Niektórzy jednak lekceważą prawo albo wprowadzają się w stan, który uniemożliwia im prawidłowe myślenie. Oto kolejna tego typu historia prosto z polskich ulic. Pewien mężczyzna wszedł na jezdnię będąc kompletnie pijanym. Gdyby nie szybka reakcja kierowców, doszłoby najpewniej do potrącenia.
Jeden z nich postanowił zareagować bardziej bezpośrednio, niż jedynie nacisnąć na pedał hamulca. Wyszedł ze swojego samochodu i „przetargał” nietrzeźwą osobę aż na chodnik. Z jednej strony było to dość agresywne, ale z drugiej – mogło uratować życie nieświadomego człowieka. Pamiętajcie, by nigdy nie ryzykować własnym życiem, a tym bardziej w tak absurdalny sposób.