Downsizing to obniżanie pojemności silnika przy zachowaniu lub zwiększeniu mocy. W ten sposób producenci radzą sobie z coraz bardziej rygorystycznymi normami emisji spalin narzucanymi przez polityków.
Pewien domorosły inżynier postanowił zawstydzić wielkoseryjne projekty i do swojego pick-upa „wrzucił” jednostkę z kosiarki. Nie, to nie żart. Niewielka konstrukcja o mocy 6,5 KM ma za zadanie rozpędzać naprawdę ciężki (choć maksymalnie odchudzony) pojazd użytkowy.
Na poniższym nagraniu (trwającym zaledwie kilka minut) możecie zobaczyć, jak wszystko zostało rozmieszczone. Najciekawiej wygląda procedura odpalania. Twórca postanowił zachować oryginalną procedurę z kosiarki – linkę umieścił w przednim nadkolu lewego koła. Jak widać, mimo niewielkiej mocy, ten nietypowy pojazd może się poruszać całkiem sprawnie…