Pierwsze sztuki nowego Peugeota 508 trafiły już na polskie drogi. Tymczasem francuska marka prezentuje koncept zapowiadający wersję hybrydową.
I wiecie co? Wygląda naprawdę świetnie. Szary lakier, 20-calowe, 5-ramienne felgi aluminiowe i jaskrawe wstawki robią robotę. Już seryjne 508 prezentuje się dobrze, ale w takiej konfiguracji przykuwa wzrok i budzi pożądanie jeszcze skuteczniej.
Najciekawsza jest jednak technologia napędowa, którą skrywa. Oparto ją na benzynowej jednostce z rodziny PureTech generującej 200 KM. Uzupełniają ją dwa silniki elektryczne oferujące odpowiednio 100 (na oś przednią) i 200 KM (na oś tylną). Pokaźną moc uzupełnia 500 Nm momentu obrotowego. Dzięki czterem napędzanym łapom, lew osiąga pierwszą setkę w 4,3 sekundy i przyspiesza do 250 km/h (elektroniczny kaganiec). Na samym napędzie elektrycznym jest w stanie pokonać do 50 km.
Aby jeszcze lepiej się prowadził, inżynierowie obniżyli zawieszenie o 24/12 mm (przód/tył), zamontowali opony Michelin Pilot Sport 4S, poprawili układ kierowniczy i delikatnie zmodyfikowali aerodynamikę. Samochód z pewnością zostanie pokazany w Genewie. Pozostaje liczyć, że seryjna hybryda będzie budzić podobne emocje.