Peugeot 406 (1995-2004)

Duży i wygodny. Taki właśnie jest Peugeot 406, jeden z najbardziej udanych samochodów producenta spod znaku lwa. Kultowa 406-tka szybko zdobyła uznanie wśród użytkowników. Dzisiaj można stać się jej posiadaczem za bardzo przyzwoite pieniądze. Czy gwiazda aż trzech części popularnego filmu ?Taxi? to dobra alternatywa dla niemieckiej i japońskiej konkurencji?

Stylistyka i wnętrze
Wygląd 406-tki od razu zdradza, że zespół projektantów postawił na ewolucję sylwetki znanej z poprzednika, czyli modelu 405. Rozpoznawalna linia została udanie odświeżona (obłości zamiast popularnych w latach 80-tych kantów) i nawet dziś prezentuje się bardzo ciekawie na tle klasowej konkurencji. 406 dostępne było jako elegancki sedan oraz przestronne kombi, które w nomenklaturze Peugeota nazywało się Break.

Prawdziwą gwiazdą jest natomiast zaprezentowana w 1997 roku prześliczna wersja Coupe, stworzona przez stylistów Pininfariny. W tym przedziale cenowym znalezienie równie efektownego wozu jest niezwykle trudnym zadaniem. Face lifting przeprowadzono w 1998 roku, a w jego wyniku 406-tka otrzymała m.in. bardziej drapieżny przedni pas i kilka mniejszych stylistycznych poprawek. Ówczesne modyfikacje ominęły jednak wersję Coupe, która pierwszych zmian doczekała się na przełomie 2002 i 2003 rok. Modyfikacji uległ przedni zderzak, który stanowił swoistą zapowiedz charakterystycznych dla wszystkich nowych modeli marki od 2004 roku ?szerokich uśmiechów? .

Wnętrze jest naprawdę przytulne i całkiem wygodnie mieści nawet piątkę pasażerów, ale brakuje mu polotu cechującego nadwozie. Poza tym ciężko się do czegoś przyczepić ? ergonomia, materiały i ich spasowanie są na dobrym poziomie. Dość często spotykane są samochody z jasnym wykończeniem wnętrza, które znacznie ożywia kokpit. Na plus należy zaliczyć także bogate wyposażenie standardowe ? konkurenci na tym tle wypadają dużo gorzej.

Bagażnik sedana ma pojemność 430 litrów, z kolei kombi może pomieścić od 526 do 1741 litrów bagażu. W środku 406 Coupe poza aluminiową gałką zmiany biegów i pseudo-chromowanymi obwódkami zegarów nie wyróżnia się niczym od swoich ?braci?. To może być nieco rozczarowujące dla osób spodziewających się większej ekskluzywności. Z oczywistych względów jest to także najmniej praktyczna odmiana, ale w dalszym ciągu potrafi przewieźć w komfortowych warunkach 4 dorosłych pasażerów. Co więcej, zabierze też trzy, może cztery większe walizki w 390 litrowym kufrze.

Silniki/Zawieszenie
Jak na poważnego reprezentanta klasy średniej przystało, 406 oferuje szeroki wybór jednostek napędowych. Gamę ?benzyniaków? początkowo otwierały ośmiozaworowe silniki 1.6 (oferowane do 1997 roku) i 1.8 o mocach 90 i 110 KM (do 1999 roku) pochodzące z rodziny XU. Później ustąpiły miejsca nowocześniejszej, 115-konnej jednostce 1.8 z gamy EW. Gamę uzupełniały motory 2.0 (16v – 132-136 KM, krótko oferowany wariant 145 KM, Turbo oraz HPI ? 140 KM), 2.2 (156 KM) i topowe 3.0 V6 (190-204 KM). Opracowano je wspólnie z Renault.

Wśród diesli od 1995 do 1999 roku dostępne były turbodoładowane silniki 1.9 (90 KM) i 2.1 (110 KM), później zastąpione przez oparte na systemie Common Rail motory HDi o pojemności 2,0 (90 i 110 KM) oraz 2,2 litra (131 KM). Do sprawnej ale spokojnej jazdy w zupełności wystarczają benzynowe 1.8 i trwałe 1.9 TD oraz najsłabsze 2.0 HDi. Oferowane przed liftingiem benzynowe 1.6 z 406-tką radzi sobie kiepsko. Napęd przenoszony jest na przednią oś za pośrednictwem 5-cio stopniowego ?manuala? lub automatu o czterech przełożeniach.

Już pierwsze kilometry zdradzają, że zawieszenie 406-tki zestrojono głównie z myślą o komforcie jazdy. Samochód w szybko pokonywanych zakrętach wyraźnie przechyla się na boki i ma tendencję do ?nurkowania? podczas ostrzejszego hamowania, co w przypadku kierowców przyzwyczajonych do ?twardszych? konstrukcji może powodować mieszane odczucia ? po prostu trzeba to zaakceptować. W odmianie Coupe zawieszenie nieco usztywniono, i choć daleko mu do prawdziwie sportowych nastawów to samochód prowadzi się naprawdę przyjemnie, pewnie wpisując się w kolejne zakręty i nie powodując przy tym bólu pleców.

Typowe usterki
Peugeot 406 to jeden z wielu przykładów modeli pochodzących znad Sekwany, który wyłamuje się z popularnego stereotypu dotyczącego samochodów na literę ?F?, chociaż zdarzały się egzemplarze potrafiące notorycznie psuć humor swoim właścicielom. Najtrwalsze okazują się samochody po face liftingu, w których poprawiono parę wcześniejszych niedociągnięć. Należy jednak pamiętać, że 406-tka nie jest typowym wołem roboczym i źle znosi rażące niedbalstwa użytkownika. Większość jednostek napędowych odznacza się dobrą żywotnością, jednak zdarzają się wyjątki. Przykład? Motor 2.0 HPI z bezpośrednim wtryskiem benzyny, który nie jest wzorem niezawodności i radzimy go unikać.

W wysokoprężnym 2.1 TD newralgicznym elementem jest pompa wtryskowa. Standardowo w przypadku nowoczesnych diesli HDi należy uważać na stan turbosprężarki, dwumasowych kół zamachowych i wtryskiwaczy, które nie znoszą paliwa kiepskiej jakości. Większe problemy mogą sprawiać wersje wyposażone w filtr cząsteczek stałych. Motory 1.8 znane są ze zwiększonego zużycia oleju. Zawieść mogą silniczki krokowe, koła pasowe czy zawory EGR. Zdarzają się także wycieki oleju z silnika i skrzyni biegów. ?Benzyniaki? dobrze znoszą instalacje gazowe, ale z powodu zastosowania plastikowych kolektorów wymagają montażu układów sekwencyjnych.

W zawieszeniu najczęściej usterkom ulegają łączniki stabilizatorów na przedniej osi i tuleje drążków na osi tylnej, ale ogólna trwałość układu jest bardzo przyzwoita. W egzemplarzach wyposażonych w silniki Diesla i 3-litrowe V6 szybszemu zużyciu ulegają elementy układu hamulcowego ? wynika to z większego ciężaru wymienionych jednostek. Niektóre egzemplarze borykają się z miewającą kaprysy elektroniką (szczególnie w okresie jesienno-zimowym), ale należy to do rzeczy zdecydowanie bardziej denerwujących niż kosztownych. Dużym plusem jest natomiast dobre zabezpieczenie antykorozyjne nadwozia. Ogólna dostępność i ceny części są bardzo dobre, a sama konstrukcja nie jest problematyczna w naprawach, które zresztą nie powinny znacząco wpłynąć na stan naszego konta.

Werdykt
O tym, że 406-tka może być udaną inwestycja mogą poświadczyć opinie użytkowników ? zdecydowana większość z nich deklaruje, że ponownie zdecydowaliby się na zakup tego modelu. Jedynym mankamentem może być brak wyraźnie usportowionej wersji na wzór poprzednika (świetne i niezwykle rzadkie 405 Mi16) ? zjawiskowe Coupe to raczej wygodny pochłaniacz autostradowych kilometrów niż rasowy sportowiec. Ceny używanych egzemplarzy startują już od około 3-3,5 tys. zł za egzemplarze z pierwszych lat produkcji, jednak warto rozglądać się za młodszymi wersjami po face liftingu. W przypadku Coupe trzeba wyłożyć przynajmniej około 8-9 tysięcy za samochód w niezłym stanie.

Autor: Daniel Banaś