Mówi się, że Finowie to genialni kierowcy, co może mieć związek z odpowiednimi szkoleniami i trudnymi warunkami pogodowymi.
Ich umiejętności potwierdzają rajdowe i wyścigowe talenty, wśród których możemy wyróżnić Raikkonena, Gronholma, Makinena czy Bottasa. Nie trzeba jednak być sportowcem, by mieć świetnie opanowany pojazd. Tamtejsi użytkownicy dróg stawiają na trening, który pozwoli na poznanie zachowania auta w niebezpiecznych sytuacjach.
Ten mężczyzna udowodnił, że nawet autobus na oblodzonej drodze może wykonać tzw. „bączka”. Droga to jednak zbyt mocne słowo – manewr został wykonany na oblodzonym jeziorze. Trzeba przyznać, że opanowanie kierowcy stoi na wysokim poziomie. Pełna kontrola, brak agresywnych ruchów – wszystko z wyczuciem.