Oto kolejny przykład, który udowadnia do czego może doprowadzić nieuwaga za kierownicą samochodu.
Zdarzenie miało miejsce na jednej z litewskich dróg krajowych. Kierowca starego Citroena pędził aż droga się skończyła. Jak widać na nagraniu pochodzącym z samochodu świadka, użytkownik francuskiego samochodu dojechał do odcinka z pierwszeństwem przejazdu. Jego obowiązkiem było ustąpienie wszystkim, którzy znajdowali się na fragmencie jezdni prostopadłej do jego kierunku jazdy.
Mężczyzna zlekceważył jednak znaki. Jaka była tego przyczyna? Trudno jednoznacznie stwierdzić, ale trzeba wziąć pod uwagę zagapienie, kłopoty zdrowotne i zaśnięcie za kierownicą. Każda z tych hipotez wydaje się prawdopodobna.
Wystrzał w samochodzie
Materiał ujawnia moment, w którym dochodzi do zderzenia. W kabinie francuskiego pojazdu można dostrzec mały wybuch. Był to wystrzał poduszki, która z pewnością ogłuszyła kierowcę, ale mogła uratować mu życie.
Obaj uczestnicy wypadku trafili do szpitala. Wymagali hospitalizacji, ale ich życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Kierowca Audi miał jednak mniej szczęścia, bo do kolizji doszło na wysokości jego drzwi. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że nie jest to najbardziej odporny element konstrukcyjny. Poza tym, nie ma w sobie strefy zgniotu, co oznacza, że duża energia przenosi się do kabiny, a co za tym idzie – na samego kierowcę.
Pozostaje mieć nadzieję, że obaj kierowcy szybko wrócą do pełni sił. Niech to nagranie będzie przestrogą dla wszystkich, który nie uważają na drogach.