Współczesne samochody WRC bazują zazwyczaj na pojazdach miejskich, czego świetnymi przykładami są Volkswagen Polo, Ford Fiesta, Citroen C3 i Toyota Yaris.
Pewni bystrzy i kreatywni śmiałkowie postanowili stworzyć swego rodzaju „replikę” tego ostatniego auta – oczywiście w rajdowej specyfikacji. Trzeba przyznać, że to karkołomne zadanie przy niewielkim budżecie, ale gdy zmrużymy oczy, można przenieść się w klimat motorsportu.
Niech Was nie zwiodą pierwsze ujęcia. Za bazę nie posłużył stary Citroen, tylko Hyundai Getz. Trzeba przyznać, że Panowie musieli się wysilić, by okleić samochód i przymocować do karoserii wszelkie dodatki, które w tym przypadku… nie spełniały żadnej roli poza „estetyczną”. Jazda załogi była jednak bez oszczędzania sprzętu. Sami zobaczcie: