w

Pani, która zamierzała napompować koło… ładowarką (Video)

Samochody elektryczne są coraz częstszymi bywalcami polskich dróg. Wraz z nimi pojawia się infrastruktura, która umożliwia ich „tankowanie”.

Są to oczywiście ładowarki, które za pomocą specjalnych kabli i właściwego napięcia są w stanie w akceptowalnym czasie wypełnić baterie aut. Nie każdy jednak wie o ich istnieniu. Zdarzają się nawet dziwne pomyłki, czego przykład możecie zobaczyć na poniższym nagraniu.

Pewna pani chciała napompować koło. Zobaczyła logo z kablem przytwierdzonym do bocznej części karoserii i uznała, że to kompresor. Po zobaczeniu końcówki z pewnością pomyślała, że to bardzo nowoczesna pompka… Nie zamierzała jednak odpuścić i starała się odnaleźć kompatybilność z wentylem. Niestety, elektrycznych opon jeszcze nie ma…

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Brawurowe poślizgi zakończone na słupie… (Video)

Szybka jazda motocyklami, zator drogowy – nieunikniony wypadek (Video)