Zimowa aura daje się we znaki w niemal całym kraju. Nie inaczej jest w powiecie lubaczowskim.
Warunki są naprawdę trudne, o czym na bieżąco przekonują się wszyscy uczestnicy ruchu. W takich sytuacjach przydają się interwencje lokalnej społeczności. Tym razem to pan Janusz pomagał kierowcom na oblodzonej drodze.
Ten empatyczny człowiek pochodzi z Oleszyc i był już kiedyś bohaterem sieci. Dokładnie na tym samym fragmencie jezdni (ulica Zamkowa) kilka lat temu pomagał w podobnej sytuacji. Jego działania wyraźnie ułatwiły jazdę.
Lodowisko na drodze
Warstwa wody zamarzła i nawierzchnia została pokryta lodem. To sprawiło ogromne trudności. Nawet użytkownicy lekkich samochód z dobrymi oponami zimowymi nie radzili sobie w takich warunkach. Jeszcze gorzej mieli kierowcy wielotonowych zestawów.
Pan Janusz postanowił wyjść na drogę i wziąć sprawy w swoje ręce. Pomagał ruszyć pojazdom, a nawet kierował ruchem za pośrednictwem profesjonalnej latarki. Wszystko zostało pokazane przez lokalne media.
Odważny mieszkaniec Oleszyc instruował uczestników ruchu narażając się na niebezpieczeństwo. Jak widać po jego sposobie chodzenia, nawet w butach ciężko było utrzymać równowagę. Postawa tego mężczyzny wzbudza sympatię i wdzięczność.
W końcu udało się rozładować zator, a na ulicę wjechały piaskarki i solarki, które umożliwiły zebranie warstwy lodu. Można być jednak pewnym, że sytuacja wkrótce się powtórzy, jeżeli znowu pojawi się przymrozek po opadach