Wojciech Krzemiński
Japońska marka nie ma przesadnie rozbudowanej gamy modelowej, ale stara się ją stopniowo rozwijać. Teraz dołącza do niej kolejna propozycja.
Elektryczny crossover Hondy ma zachęcić zwolenników nowoczesności i aktualnie panujących trendów. Czy spełni oczekiwania klientów? Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero po kilkunastu miesiącach od debiutu rynkowego.
Nazywa się Prologue i jest bliskim kuzynem Chevroleta Blazera. Oba samochody dysponują dokładnie takimi samymi płytami podłogowymi przystosowanymi do napędów wykorzystujących baterie litowo-jonowe.
Elektryczny crossover Hondy bez tajemnic
Jeżeli chodzi o stylistykę, to mówimy o powściągliwym projekcie. Japońscy projektanci stawiają na ponadczasowość, dlatego unikają fajerwerków i motywów, które mogłyby szybko wyjść z mody. Front jest więc bardzo konserwatywny. Jego głównymi punktami są wąskie reflektory i czarna blenda zastępująca klasyczny grill.
Profil nie skrywa żadnych fajerwerków. Ujawnia delikatnie opadającą linię dachu, zwężające się przeszklenia boczne i masywne osłony, które chronią dolne elementy karoserii. Z kolei tylną część zdobią lampy zachodzące na klapę bagażnika oraz łącząca je listwa. Według nas zabrakło odrobiny indywidualności stylistycznej.
Z kolei wnętrze zasługuje na wysokie noty. Widać, że jego autorom przyświecała myśl o ergonomii. Kokpit jest bardzo spójny i prosty w obsłudze. Przed kierownicą, na której zamontowano fizyczne przyciski zagościł cyfrowy wyświetlacz. Jest wystarczająco czytelny.
Tuż obok wskaźników znajduje się ekran multimedialny z prostym interfejsem. Nieco niżej wkomponowano dysze nawiewu oraz niezależny panel klimatyzacji. jeszcze niżej są gniazda, szerokie półki i uchwyty. Pod względem praktyczności nie powinno być powodów do narzekania. Na ten moment trudno oczywiście oceniać jakość, ale mamy nadzieję, że nie ma większych niesnasek w tej kategorii.
Elektryczny crossover Hondy będzie dostępny w różnych konfiguracjach. Bazowa wersja ma jeden silnik, który kieruje moc na przednią oś. Ten podstawowy zestaw oferuje 288 koni mechanicznych i 450 niutonometrów.
>Nowa Honda Accord już jest. Polacy chcieliby ją kupić
Honda Prologue 2024 oferuje także akumulator trakcyjny o pojemności 85 kWh. Zgodnie z wstępnymi założeniami, w najbardziej wydajnym wariancie ma pozwalać przejechać około 500 kilometrów.
Ładowanie będzie mogło odbywać się z gniazdka, domowego wallboxa (11,5 kW) lub przenośnego zestawu ładowania (7,5 kW). Szybkie uzupełnianie energii jest możliwe przy użyciu energii 155 kW. Dla porównania, Volkswagen ID.4 pozwala na ładowanie z siłą 170 kW.
