Przed Wami kolejny projekt domorosłego tunera. Po raz kolejny można liczyć na sporą dawkę rozrywki i detale, których próżno szukać u zawodowców…
Pewien odważny posiadacz Civica z 1993 roku postanowił przelać swoją wizę na karoserię. Los chciał, że w jego głowie narodziła się mieszanka japońskiego auta z hipsersamochodem – kultowym już Veyronem. Niesamowity model Bugatti nie ma nic wspólnego z kompaktową Hondą, ale kto bogatemu zabroni? No właśnie.
Civic Gatti, bo tak został nazwany, ma kilka nawiązań do „protoplasty”, ale trudno mówić o replice. I duża wada wzroku z pewnością nie pomoże. Co ciekawe, auto jest na sprzedaż – powstało nawet video, które je promuje i zachęcamy, by je zobaczyć. Cena? 4500 dolarów. Auto projektu wydał na modyfikacje ponad dwa razy więcej, dlatego to prawdziwa okazja! Tu znajdziecie ogłoszenie.
Źródło: eBay