Crossover niemieckiej marki znajdującej się pod skrzydłami Stellantis doczekał się nowej wersji napędowej. Zgodnie z przewidywaniami, jest to układ lekko zelektryfikowany.
Opel Mokka Hybrid wkrótce pojawi się w polskiej ofercie. Będzie to uzupełnienie oferty, która aktualnie obejmuje modele konwencjonalne i elektryczne. Zastosowana koncepcja jest już dobrze znana z innych samochodów należących do tego koncernu.
Jeżeli chodzi o stylistykę, to Mokka pozostanie taka sama. Jej design wciąż wygląda świeżo, dlatego jakiekolwiek zmiany nie były konieczne. Najważniejsze jednak, że została zwiększona efektywność pracy układu silnikowego.
Opel Mokka Hybrid – oszczędniejsza jazda
Fundamentem zastosowanego rozwiązania jest doładowany silnik spalinowy o pojemności 1,2 litra. To dobrze znany benzyniak po licznych udoskonaleniach. Mówiąc jaśniej, nie ma już problemów z rozrządem i słynnym, łuszczącym się paskiem w kąpieli olejowej.
Kierowca ma pod prawą stopą 134 konie mechaniczne i 230 niutonometrów, które trafiają na przednią oś za pośrednictwem dwusprzęgłowej, sześciobiegowej skrzyni automatycznej. Co istotne, jest tu także instalacja 48-woltowa z silniczkiem elektrycznym, która generuje dodatkowo 28 koni mechanicznych oraz 55 niutonometrów.

Jest to układ samoładujący. Pobiera energię zarówno z silnika spalinowego, jak i podczas hamowania. Według producenta, Opel Mokka Hybrid zużywa około 20 procent mniej paliwa, niż jego konwencjonalny odpowiednik dysponujący podobną mocą. To też skutkuje zmniejszeniem emisji CO2 do 110 gram na kilometr (o 27 gram mniej).
Osiągi są raczej optymalne, ale nie można mówić o rewelacjach. Sprint do 100 km/h zajmuje dokładnie 9,1 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 207 km/h. W przypadku miejskiego crossovera niczego więcej nie trzeba.
>Opel Grandland 2025 świeci na różne sposoby. W gamie hybryda i elektryk
Jak już wspomnieliśmy, stylistyka jest praktycznie taka sama. Tylko oznaczenie na klapie bagażnika może sugerować, że to miękka hybryda. We wnętrzu też trudno znaleźć jakiekolwiek różnice. Jedynym elementem zdradzającym ten układ jest dodatkowa grafika znajdująca się na cyfrowych wskaźnikach i głównym ekranie.
Opel Mokka Hybrid jest już dostępny na niemieckim rynku. Jego ceny startują od 31 915 euro. Polskie ceny powinniśmy poznać w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Podejrzewamy, że będą bardzo zbliżone.