Wojciech Krzemiński
Niektórzy klienci potrzebują dużego samochodu na krótkie dystanse. Cel? Na przykład załatwianie codziennych spraw czy rozwożenie swoich pociech do szkoły i różne zajęcia.
Właśnie z myślą o nich powstał Opel Combo Electric. Tak, to samochód na prąd, dlatego nie będzie użyteczny dla wszystkich, ale klienci posiadający wallboxy lub darmowe ładowarki z pewnością mogą się nim zainteresować.
Stylistyka tego auta nie budzi oczywiście żadnych emocji. To poprawnie narysowany kombivan dysponujący bardzo przestronnym wnętrzem, w którym można zamontować kilka fotelików. Warto w tym miejscu podkreślić, że kabina może oferować trzy rzędy siedzeń dla siedmiu osób.
Opel Combo Electric – cena 2024
Sercem tego samochodu jest jednostka elektryczna generująca 136 koni mechanicznych oraz 270 niutonometrów. Dynamika do około 80 km/h jest bardzo dobra, ale trzeba liczyć się z prędkością maksymalną wynoszącą 135 km/h. W aucie zastosowano oczywiście tryby jazdy: Eco, Normal, Power.
Akumulator trakcyjny ma 50 kWh pojemności (46,3 kWh netto), co według producenta pozwala pokonać do 345 kilometrów na jednym ładowaniu. Ładowanie z mocą 100 kW pozwala uzupełnić energię do 80 procent w około 30 minut.
Opel Combo Electric kosztuje 182 800 złotych brutto. Za wersję z przedłużonym nadwoziem trzeba zapłacić 187 600 złotych. Standardowe wyposażenie obejmuje m.in.: składaną kanapę z trzema mocowaniami ISOFIX, systemy rozpoznawania znaków i wykrywania zmęczenia kierowcy, światła LED do jazdy dziennej, elektroniczny hamulec postojowy, składane stoliki w oparciach pierwszego rzędu, przednie fotele z regulacją wysokości (ten pasażera dodatkowo składany), elektryczny szyby przednie, czujniki deszczu i zmierzchu, klimatyzację, tylne czujniki parkowania, pompę ciepła oraz ładowarkę pokładową o mocy 7,4 kW (1-fazowa).
Elektryczne Combo można doposażyć w różne pakiet. Winter obejmuje podgrzewane fotele z przodu i szybę czołową (kosztuje 1500 lub 2400 złotych w zależności od wersji wyposażenia). Bazową wersję warto doposażyć w również w pakiet Techno za 4100 złotych, który zmienia drugi rząd w trzy indywidualne fotele, a dodatkowo obejmuje indukcyjną ładowarkę, skórzaną kierownicę, gniazdo 230V i dodatkowy port USB.
