Kompakt z niewielkim, trzycylindrowym silnikiem może być całkiem żwawy, czego dowodem jest ten niemiecki model.
Opel Astra K 1.2 Turbo nie jest oczywiście sportowym samochodem – nawet w najmniejszym stopniu. To jednak nie oznacza, że brakuje mu dynamiki. Warto dodać, że ta generacja powoli kończy swoją karierę. Zaprezentowano już następcę, który pojawi się na rynku w przyszłym roku.
Przejdźmy jednak do kluczowego wątku. Trzycylindrowa jednostka występuje w różnych wariantach. W tym przypadku mamy do czynienia z tym najmocniejszym. Oddaje on do dyspozycji użytkownika 145 koni mechanicznych i 225 niutonometrów. Przenoszeniem mocy na przednią oś zajmuje się sześciobiegowa przekładnia automatyczna.
Opel Astra K 1.2 Turbo – osiągi
Masa własna niemieckiego samochodu w takiej konfiguracji to około 1250 kilogramów. Osiągi należy uznać za przyzwoite. Z oficjalnych danych technicznych można wywnioskować, że zestopniowanie skrzyni sprzyja przede wszystkim prędkości maksymalnej, a nie przyspieszeniu.
Opel Astra 1.2 Turbo – dane techniczne:
- Moc maksymalna: 145 koni mechanicznych
- Maksymalny moment obrotowy: 220 niutonometrów
- Skrzynia: Sześciobiegowa, manualna
- Napęd: FWD
- 0-100 km/h: 10,3 sekundy
- Prędkość maksymalna: 220 km/h
- Masa własna: około 1250 kilogramów
Opel Astra 1.2 Turbo rozwija setkę w 10,3 sekundy, co jest przeciętnym wynikiem. Potrafi jednak rozpędzać się do 220 km/h., co już robi pozytywne wrażenie, biorąc pod uwagę pozostałe parametry. Test na niemieckiej autostradzie potwierdza, że niemiecki kompakt potrafi przekraczać 200 km/h, choć potrzebuje na to sporo czasu.
Przypomnijmy, że egzemplarze z rocznika 2021 wciąż są dostępne. Topowa, 145-konna konfiguracja startuje od 89 200 złotych. Za 110-konny wariant trzeba natomiast zapłacić dokładnie 82 200 złotych.