Niemiecka marka udostępniła zdjęcia zapowiadające szóstą generację swojego kompaktowego modelu.
Jaki będzie Opel Astra 2022? Na ten temat wiemy już coraz więcej. Nowe wcielenie wykorzysta nurt stylistyczny, który został wprowadzony przez Mokkę. To oznacza wąskie reflektory z ledowym motywem „L”, szeroki grill, wyraźnie przetłoczenia, zwężającą się linię przeszkleń oraz tylne lampy zachodzące na klapę bagażnika.
Auto powinno być najbardziej konserwatywnie narysowanym modelem koncernu Stellantis. Nie jest tajemnicą, że wykorzysta rozwiązania, które znajdziemy także w najnowszych Peugeotach czy Citroenach.
Co z wnętrzem? Zyska nowy kokpit z dwoma ekranami wkomponowanymi w jedną ramkę. Ten centralny zostanie zwrócony w stronę kierowcy. Sąsiadujący z nim pełni rolę cyfrowych wskaźników. Jesteśmy ciekawi, czy zastosowany zostanie niezależny panel klimatyzacji.
Na kolejnych zdjęciach zdradzających szczegóły można dostrzec fotele z wyraźnym wyprofilowaniem bocznym oraz kierownicę, na której ramionach znalazły się dotykowe przyciski. Mamy nadzieję, że nowoczesność pójdzie w parze z ergonomią.
Czego możemy spodziewać się pod maską? Niemal na pewno będą to trzycylindrowe jednostki benzynowe 1.2 PureTech oferujące do 155 koni mechanicznych. Niewykluczone, że w ofercie będa także hybrydy i diesel.