w

Omoda 5 jest zaskakująco tania. Dobrze wyposażony, mocny SUV w cenie Polo

Omoda 5
Omoda 5 jest zaskakująco tania. Dobrze wyposażony, mocny SUV w cenie Polo

Chińczycy nie żartują. Już teraz są największym eksporterem na globalnym rynku motoryzacyjnym i coraz śmielej rozpychają się w Europie. Przykładem może być nawet Polska, gdzie w ostatnim czasie pojawiło się kilkanaście marek z Państwa Środka.

Jedną z najnowszych propozycji jest Omoda 5. Ten samochód był zapowiadany od dłuższego czasu, ale wszystko wskazuje na to, że lada moment pojawi się na lokalnych drogach. Jego ceny sugerują, że ma szansę powtórzyć sukces MG HS.

I właśnie w tym modelu upatruje się największego konkurenta. Choć Omoda nie ma tak dobrego wizerunku, jak MG, może przekonać klientów lepszym poziomem wykończenia, a także bardziej europejskim charakterem – także stylistycznym.

Samochód rzeczywiście wygląda atrakcyjnie. Liczne obłości przełamano eleganckimi elementami oświetlania i wstawkami, które urozmaicają sylwetkę. Tak naprawdę trudno cokolwiek zarzucić stylistyce tego modelu – nawet na tle renomowanej konkurencji ze Starego Kontynentu.

W tym miejscu należy zaznaczyć, że do naszego kraju wjedzie wersja po liftingu, która jest wyraźnie udoskonalona – zarówno designersko, jak i technologicznie. Krótko mówiąc, została po prostu poprawiona tam, gdzie trzeba.

Omoda 5
Omoda 5

Wymiary? Omoda 5 ma 4370 milimetrów długości, 1824 milimetry szerokości i 1580 milimetrów wysokości – przy rozstawie osi sięgającym 2610 milimetrów. Jest więc trochę dłuższa od Dacii Duster i krótsza o około 10 centymetrów od nowego Peugeota 3008.

Pod maską bazowej konfiguracji mieszka silnik 1.6 T-GDI, który generuje 147 koni mechanicznych oraz 275 niutonometrów. Mimo dobrze znanej nazwy, nie jest to jednostka Hyundaia, tylko konstrukcja marki Chery. Osiągi są dalekie od rewelacji, ale akceptowalne. Sprint do setki zajmuje 10,1 sekundy, a średnie zużycie paliwa w cyklu WLTP to 7,5 litra.

Na polskiej stronie Omody można dostrzec specyfikację techniczną mocniejszej wersji, która też powinna trafić na rynek. Bazuje na tym samym benzyniaku, tyle że podkręconym do 185 koni mechanicznych i 290 niutonometrów. To przekłada się na setkę w 7,9 sekundy. Można więc przypuszczać, że inżynierowie poprawili także zestopniowanie skrzyni biegów.

Omoda 5 – cena 2024

Cena jest bardzo dużym zaskoczeniem. Chiński SUV startuje od 115 500 złotych. Volkswagen Polo w zbliżonej specyfikacji kosztuje więcej od tego modelu, co jasno sugeruje, że Azjaci chcą zainteresować pragmatyków i podbić nasz rynek.

Lista wyposażenia jest bardzo długa, dlatego nie sposób wszystkiego wymieniać. Warto jednak wspomnieć, że w standardzie klient otrzymuje m.in.: 18-calowe felgi, automatycznie sterowane reflektory wykonane w całości w technologii LED, czujniki parkowania wraz z kamerą cofania, przyciemniane szyby tylne, elektrycznie regulowane, pokryte ekologiczną skórą fotele z funkcją podgrzewania i wentylacji oraz wykończoną miękkim obiciem deskę rozdzielczą z podwójnymi, zakrzywionymi w stronę kierowcy ekranami (każdy o przekątnej 12,3 cala).

Na tym nie koniec dobrych wieści. Najtańsza Omoda 5 posiada też Android Auto, Apple CarPlay, automatyczną klimatyzację. bezprzewodową ładowarkę z funkcją chłodzenia, gniazda USB, a także adaptacyjny tempomat.

Za flagową wersję, czyli Premium, trzeba zapłacić 129 500 złotych. Jest ona dodatkowo wyposażona w m.in.: światła przeciwmgielne, system kamer 360 stopni, dynamiczne kierunkowskazy, dwustrefową klimatyzację, podgrzewaną kierownic oraz 8-głośnikowy zestaw audio marki Sony.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rolls-Royce Spectre Spofec

Rolls-Royce Spectre Spofec. Gładko i czarno

Tesla Model 3 Liberty Walk

Tesla Model 3 Liberty Walk, czyli skrajna „gleba”