To jeden z najpopularniejszych samochodów w Europie oraz model, który zdetronizował kultowego Golfa. Nic więc dziwnego, że wszyscy fani motoryzacji interesują się zmianami związanymi z jego nową generacją. Mimo że marka jeszcze nie udostępniła oficjalnych fotografii, nowy Volkswagen T-Roc trafił do sieci na oryginalnych grafikach.
Nie mają one dużej rozdzielczości, ale sugerują, czego się spodziewać, a przy tym pokazują całą sylwetkę. Rzadko w przypadku tego producenta dochodzi do tak szerokich zmian między bezpośrednimi wcieleniami. Czy to oznacza, że klienci będą zadowoleni? Czas pokaże.
Nowy Volkswagen T-Roc
Pas przedni został upodobniony do tego z Tiguana, czyli pół rozmiaru większego SUV-a. Zdobią go stosunkowo wąskie reflektory, które sąsiadują z dwiema blendami LED. Te ostatnie biegną aż do logo producenta. Niżej znalazł się masywny zderzak z wlotem o bardzo ciekawej fakturze.
Z kolei profil auta pokazuje nowe błotniki, nakładkę progową i felgi o innym wzorze. Dolne osłony nad kołami zostały zachowane. Z tej perspektywy karoseria wydaje się nieco bardziej dynamiczna. To zasługa mocno pochylonej szyby i dużego spojlera z tyłu.

No właśnie, tył. On także uległa znaczącym modyfikacjom. Podobnie, jak w przypadku wspomnianego Tiguana, charakteryzuje się pasem świetlnym łączącym lampy. Wydaje się, że znaczek nie został jednak podświetlany.
Klapa sprawia wrażenie stosunkowo krótkiej, co zwiastuje wysoko umiejscowiony próg załadunku. Perspektywa zdjęcia tej części nadwozia nie jest jednak idealna, dlatego z ostateczną oceną należy jeszcze zaczekać.
T-Roc 2026 wciąż spalinowy
Można zaklinać rzeczywistość przeróżnymi ramami prawnymi, ale fakty są takie, że rynek wciąż chce i potrzebuje konwencjonalnych silników. Nic więc dziwnego, że niemiecka firma zachowa jednostki spalinowe w tym modelu.

Nowy Volkswagen T-Roc wykorzysta płytę podłogową MQB Evo, która jest dobrze znana z innych modeli. Podstawą może być miękka hybryda oparta na 1,5-litrowym silniku benzynowym. To układ oferowany również w Golfie, który cechuje się umiarkowanym zużyciem paliwa.
Czy T-Roc R również będzie oferowany? Tego jeszcze nie wiadomo. Jeśli tak, to pewnie zachowa dwulitrową konstrukcję z doładowaniem, która będzie wytwarzać około 300 koni mechanicznych. Nie można wykluczyć również hybrydy plug-in.