Niemiecki kompakt doczekał się kilku sportowych wariantów. Jeden z nich ma pod maską jednostkę wysokoprężną.
To oczywiście Volkswagen Golf GTD, czyli najoszczędniejszy i jednocześnie najsłabszy z wśród takich odmian bestsellera rynkowego. Jego sercem jest silnik 2.0 TDI, który generuje 200 koni mechanicznych oraz 400 niutonometrów. Współpracuje z nim siedmiobiegowa przekładnia DSG kierująca całą moc na oś przednią.
Jak wynika z danych fabrycznych, najnowsza odsłona Golfa GTD rozwija setkę w 7,1 sekundy oraz potrafi rozpędzać się do 231 km/h. Są to bardzo dobre parametry, jak na stosunkowo duże auto dysponujące taką mocą, tym bardziej że potrafi zużywać 7 litrów w cyklu mieszanym.
Czy dynamika potwierdziła się w warunkach rzeczywistych na niemieckiej autostradzie bez ograniczeń prędkości. Sprawdź sam: