Nietrudno odnieść wrażenie, że Japończycy są bardziej pragmatyczni, niż Europejczycy na własnym terenie. Właśnie dlatego tamtejsi producenci nie ogłaszają tak hucznego przejścia na akumulatorowe napędy.
I jest to słuszna postawa. W tych czasach konieczna jest dywersyfikacja oferty, która pozwoli utrzymać zainteresowanie klientów mających różne oczekiwania. A nie jest to łatwe, tym bardziej że konkurencja z Chin jest coraz większa. Trzeba jednak próbować. I właśnie dlatego wkrótce zadebiutuje nowy SUV Mitsubishi.
Co o nim wiemy? Nie tak dużo, jakbyśmy chcieli. Najważniejsze jednak, że jego premiera została potwierdzona na Starym Kontynencie. To oznacza, że trafi także na polski rynek. Lokalny oddział tego producenta już to potwierdził w oficjalnym komunikacie prasowym.
Nowy SUV Mitsubishi – jaki będzie?
Przypomnijmy, że aktualna oferta marki składa się ze Space Stara, Colta, ASX-a, Eclipse Crossa oraz Outlandera. Krótko mówiąc, jest jeszcze miejsce na nowy model, który może znacząco wpłynąć na wyniki sprzedaży.
Jeżeli chodzi o gabaryty, to będzie wpisywał się między ASX-a a Outlandera. To też oznacza, że trafi do segmentu C, czyli kompaktów. Jego potencjalnymi rywalami mogą być takie tuzy, jak Volkswagen Tiguan, Peugeot 3008 czy Renault Austral.
Pytanie tylko, czy nie będzie walczył o klientów z bliskim krewnym, wspomnianym Eclipse Crossem? Nawet jeśli tak, to ten model jest już u schyłku swojej rynkowej kariery. Poza tym, nowość powinna być od niego nieco większa.
Nie bez znaczenia będzie rozsądna oferta konfiguracyjna. Podstawę ma stanowić wersja spalinowa. Podejrzewamy, że zostanie oparta na doładowanym silniku benzynowym. Byłoby dobrze, gdyby pod maskę trafił silnik 1.3 TCe z aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi.
Hybryda HEV powinna być oparta na wolnossącym silniku o pojemności 1,6 litra, który zostanie wsparty jednostką elektryczną. Podejrzewamy, że taka konfiguracja otrzyma również skrzynię wielotrybową, a jej moc będzie wynosiła około 145 koni mechanicznych.
I tu przechodzimy do udostępnionej grafiki. Tuż obok ASX-a znajduje się opisywany SUV. Patrząc na światła LED, można odnieść wrażenie, że są takie same, jak w miejskim SUV-ie. To pozwala nam przypuszczać, że będzie to bliźniak Renault Symbioz, czyli przedłużonej wersji Captura.
Nie tylko spalinowy model
Nowy SUV Mitsubishi będzie jedną z dwóch nowości. Co ciekawe, ta druga także otrzyma nadwozie takiego samego rodzaju o zbliżonych gabarytach. Jedną z głównych różnic będzie jednak stylistyka – bardziej japońska.
Można więc wywnioskować, że design będzie zbliżony do tego w Outlanderze, choć spodziewamy się więcej nowoczesnych motywów z wersji koncepcyjnych. I to oczywiście ucieszy potencjalnych klientów i fanów Mitsubishi.
Nieco mniej radośnie może zostać przyjęty napęd. Drugi model otrzyma bowiem układ akumulatorowy. Zgodnie z informacjami podanymi przez producenta, nie należy spodziewać się ani wersji hybrydowej, ani spalinowej.