Kultowy muscle car doczeka się wkrótce nowej generacji. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że będzie to wciąż spalinowy samochód.
Nowy Ford Mustang ma zadebiutować już 14 września. Będzie to ważna data dla fanów amerykańskiej motoryzacji. Nie ma wątpliwości, że ten model powinien zostać wierny tradycji. Wierzymy, że tak będzie.
Do sieci trafiła kolejna zapowiedź tego samochodu. Widać na niej walizkę i kawałek klapy bagażnika. To niewiele, ale i tak można wyciągnąć kilka wniosków, które pozwalają przypuszczać, że to przyszła generacja.
Nowy Ford Mustang – debiut 14 września
Pierwsze, co rzuca się w oczy to znaczek GT, który został umiejscowiony bezpośrednio na pokrywie, a nie czarnej listwie, która znajdowała się w każdym aktualnie oferowanym Mustangu. Jesteśmy ciekawi, czy będzie to dotyczyło każdej wersji, czy tylko tych konkretnych. Był to swego rodzaju znak rozpoznawczy.
Warto też zwrócić uwagę na wspomniany już znaczek. Widać na nim niewielki napis Performance, który sugeruje obecność pakietu poprawiającego właściwości jezdne (wydajniejsze hamulce, sportowe zawieszenie).
Odpowiedzi na kluczowe pytania poznamy już 14 września. Wtedy zostanie pokazany nowy Ford Mustang. Uzupełnieniem premiery będzie konwój 1000 Mustangów startujących z Tacomy (Waszyngton, Stany Zjednoczone). Szykuje się bardzo ciekawy event.