Wojciech Krzemiński
Amerykańska motoryzacja stworzyła wiele wyjątkowych samochodów. Jednym z najważniejszych jest bez wątpienia Chevrolet Corvette.
Jego aktualna generacja doczekała się topowej wersji ZR1 zaprezentowanej na początku tygodnia. Poza wzbogaconą stylistyką (nowe lakiery, felgi i pakiet aerodynamiczny), auto otrzymało ogromny zastrzyk mocy, któremu należy poświęcić przynajmniej kilka słów…
Sercem amerykańskiego sportowca jest 6,2-litrowe V8 podkręcone do 755 KM (przy 6300 obr./min.) i 969 Nm (przy 4400 obr./min.). To oznacza, że mamy do czynienia z najmocniejszą „Vettą” w historii. Jej wielki potencjał trafia na oś tylną za pośrednictwem 7-biegowej skrzyni manualnej lub 8-biegowego automatu (opcja). W takiej konfiguracji Corvette ZR1 potrafi rozpędzić się do 337 km/h.
Samochód będzie dostępny jedynie na rynku amerykańskim. Do salonów wjedzie w 2018 roku.
