Wojciech Krzemiński
Amerykańska marka pod skrzydłami koncernu Stellantis oferuje coraz większą gamę produktową. To oczywiście dobra wiadomość dla klientów, którzy mają większy wybór. Jest nawet polski akcent – Avenger produkowany w Tychach.
Na tym nie koniec ekspansji tego producenta. Nowe modele Jeepa wkrótce ujrzą światło dzienne. Będą to bardzo ważne premiery, ponieważ obejmą samochody o raczej kompaktowych gabarytach, które dziś cieszą się dużym zainteresowaniem na całym globie.
Przypomnijmy, że w aktualnej ofercie na Starym Kontynencie znajdują się wspomniany Avenger, Renegade, Compass, Grand Cherokee i Wrangler. W Stanach Zjednoczonych można jeszcze kupić Gladiatora (wycofany z Europy z powodu niskiego popytu), Wagoneera i Grand Wagoneera (największy SUV w gamie).
Flota Jeepów zostanie wkrótce odmłodzona i powiększona, dlatego fani mogą zacierać ręce. Czego należy się spodziewać? Jeśli chodzi o nowe generacje, to oczywistym jest podejście zgodne ze stażem rynkowym pojazdów.
Nowe modele Jeepa coraz bliżej
Nie ma wątpliwości, że pojawi się nowy Renegade. Kolejne wcielenie tego modelu stało pod znakiem zapytania, ale ostatecznie zdecydowano się na kontynuowanie jego koncepcji. Kwadratowy, dzielny SUV o gabarytach wrzucających go pomiędzy segmenty B i C doczekał się małej aktualizacji, ale wkrótce pojawi się moment na pełnoprawną zmianę warty.
Renegade będzie oferował wersje hybrydową i elektryczną. Mamy nadzieję, że obie zostaną ujawnione w tym samym czasie – by nie tracić zainteresowania rynkowego. Jest jednak za wcześnie, by mówić o konkretach. Zgodnie z zapowiedzią, ma to być jedna z najtańszych propozycji w ofercie.
>Jeep Wagoneer S ma 600 KM i przyspiesza jak Audi R8, zasięg 500 km
Nowej generacji doczeka się także Compass. To najbardziej leciwy model w aktualnej gamie Jeepa. Nic więc dziwnego, że czeka go zasłużona emerytura. Podejrzewamy, że będzie bazował do dobrze znanych podzespołach koncernu Stellantis. Nie można wykluczyć pokrewieństwa z Peugeotem 3008 czy Citroenem C5 Aircross.
Ciekawostkę stanowi nieznany jeszcze produkt tej marki. Jak wynika ze wstępnych zapowiedzi, ma być reprezentantem segmentu D, co wpisze go między Compassa a Grand Cherokee. Napęd nie został jeszcze ujawniony.
Przewiduje się, że nowe modele Jeepa rozpoczną swoje misje od 2027 roku. Niewykluczone jednak, że pojawią się chwilę wcześniej, jeśli producent będzie miał ku temu przesłanki rynkowe. Pozostaje więc zaczekać na oficjalne informacje.
