w

Nowe BMW M5 oficjalnie

BMW ujawniło najnowsze wcielenie M5. Co wprowadza generacja F90?

Jeszcze więcej elegancji połączonej z muskularną, sportową sylwetką. Nowa, topowa „piątka” wygląda po prostu świetnie. Nie ma w jej designie ani trochę przesady, dlatego powinna spodobać się wielu fanom motoryzacji – nie tylko tej bawarskiej. W oczy rzucają się masywne zderzaki, wloty powietrza w błotnikach, potężny dyfuzor i charakterne felgi.  Warto zaznaczyć, że niemiecki supersedan ma dach wykonany z włókna węglowego.

We wnętrzu znajdziemy natomiast bardzo bogate wyposażenie i kilka charakterystycznych elementów. Wśród nich najciekawiej prezentują się fotele. Są mięsiste, szerokie, świetnie wyprofilowane i budzą respekt. Nowe są także przyciski M1 i M2 umieszczone przy kierownicy. Nie zabrakło także zmienionej dźwigni zmiany biegów. Summa summarum, jest sportowo!

Prawdziwa siła mieszka jednak pod maską. To 8-cylindrowa, 4,4-litrowa jednostka benzynowa, która generuje 600 KM (5600-6700 obr./min.) i 750 Nm (od 1800 obr./min.). Moc przekazywana jest za pośrednictwem 8-biegowej skrzyni Steptronic z systemem Drivelogic. Co ciekawe, po raz pierwszy M5 ma napęd na wszystkie cztery koła. Dzięki temu przyspiesza do pierwszej setki w zaledwie 3,4 sekundy, a 200 km/h można zobaczyć już po 11,1 sekundy. Po dokupieniu M Drivers Package auto jest w stanie rozpędzać się do 305 km/h.

Wróćmy na chwilę do napędu. Konserwatywni fani z pewnością mają pewne wątpliwości… Są one jednak zbędne, bo inżynierowie bawarskiej marki znają jej prawdziwe DNA. Właśnie dlatego xDrive został opracowany w nowy sposób i może pracować w trzech trybach: 4WD, 4WD Sport i 2WD. To oznacza, że można skutecznie korzystać z przyczepności i błyskawicznie przyspieszać lub… wprowadzać auto w kontrolowane poślizgi. Przyjemne z pożytecznym.

BMW zacznie zbierać zamówienia na M5 już we wrześniu. Pierwsi szczęśliwcy otrzymają swoje sztuki wiosną 2018 roku. W Niemczech ceny startują od 117 900 euro. Dopłata za First Edition (ograniczonej do 400 egzemplarzy) to 19 500 euro.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Peugeot 508 GT – Konserwatywny Lew

Wyjątkowa, filmowa Impreza WRX na sprzedaż!