Najpopularniejszy pick-up na tej planecie doczekał się liftingu. Mat Watson z kanału carwow postanowił sprawdzić, czy w próbie dynamicznej japoński model ma szanse z wymagającym rywalem.
Wbrew pozorom, nie są to powolne samochody. Mimo iż nie należą do najlżejszych, potrafią dobrze przyspieszać – lepiej od niektórych współczesnych osobówek. Nowa Toyota Hilux na tamtejszym rynku skrywa silnik wysokoprężny o pojemności 2,8 litra. Ten diesel oferuje 204 konie mechaniczne oraz 500 niutonometrów. Za przeniesienie tej mocy na obie osie odpowiada automatyczna skrzynia biegów, która została wyposażona w tryb sport.
Konkurent z Wolfsburga to oczywiście Volkswagen Amarok. W porównaniu wzięła udział topowa odmiana, która skrywa silnik 3.0 TDI, który oddaje do dyspozycji 258 koni mechanicznych oraz 580 niutonometrów. Tutaj także można liczyć na napęd 4×4 oraz automatyczną przekładnię.
Hilux waży 2,1 tony, a Amarok jest o 100 kilogramów cięższy. Niemiecki pick-up skrywa jednak większy potencjał silnikowy, co odbiło się na ostatecznym wyniku porównania osiągów. Auta wystartowały podobnie, ale Volkswagen odjechał w siną dal i znacznie szybciej przekroczył linię mety.