w , ,

No to jazda: Jaguar F-Type Convertible P450 AWD, czyli kociak w kociej skórze

Jaguar F-Type Convertible test
No to jazda: Jaguar F-Type Convertible P450 AWD, czyli kociak w kociej skórze

Sportowy kabriolet, który oferuje wysoką jakość i nadaje się do jazdy w każdych warunkach? No cóż, wydaje się, że takie auta nie istnieją. Nic bardziej mylnego.

Jaguar F-Type Convertible jest najlepszym dowodem na to, że nie tylko można je znaleźć, ale też trudno się z nimi rozstawać. Lista jego zalet potrafi zaskoczyć, choć już sama cena sugeruje, że klient ma prawo mieć duże oczekiwania. Ale po kolei…

Stylistyka tego modelu po prostu chwyta za serce. Front to mieszanka kociaka z rekinem. Naprawdę trudno byłoby przejść obojętnie obok takiego „pyska”. Bardzo długą maskę zwieńczają zadziornie spoglądające reflektory, które sąsiadują z pokaźnym grillem. Z kolei profil ujawnia piękne proporcje uzupełnione masywnymi nadkolami.

Jaguar F-Type Convertible P450 AWD
Choć jego sylwetka znana jest od dekady, wciąż prezentuje się unikatowo

Z tyłu dominują natomiast szerokie lampy. Mimo pokaźnych rozmiarów, nie zachodzą na klapę bagażnika. Jakim cudem? Bo ta umieszczona jest poziomo i nieco wyżej. Tworzy ją praktycznie płaski element. Dzięki temu, zgrabny „kuper” nie jest zaburzony żadnymi niepotrzebnymi szczelinami karoserii. Tę swego rodzaju czystość stylistyczną zapewniają także chowane klamki.

Jaguar F-Type Convertible z zamkniętym dachem
Miękki dach składa się w szybkim tempie i skutecznie izoluje

Dodawanie spojlerów czy nakładek progowych byłoby w tym przypadku designerskim zepsuciem. A to oznacza, że projektanci, którzy postawili na charakterny minimalizm wykonali kawał dobrej roboty. I za to należą się niskie ukłony.

Jak doskonale widać, to odmiana Convertible, którą wyróżnia miękki, elektrycznie składany i rozkładany dach. Cały proces trwa kilka sekund i można go przeprowadzać do około 50 km/h. Konstrukcja chowa się tuż za kabiną i nie zaburza urody tego pięknego auta.

Jaguar F-Type Convertible – wnętrze

Prezentowany model do najmłodszych nie należy, ale w jego wnętrzu czuć nowoczesność. To zasługa zaawansowanych urządzeń pokładowych, które pojawiły się po liftingu przeprowadzonym w 2020 roku. Zanim jednak o nich, warto wspomnieć o materiałach. Są naprawdę świetnej jakości. Większość z nich ma bardzo przyjemną fakturę.

Co więcej, można liczyć na staranne spasowanie i kilka smaczków, jak choćby wysuwane nawiewy centralne czy solidna rączka dla pasażera umieszczona z prawej strony konsoli centralnej.

Jaguar F-Type Convertible wnętrze
Kokpit ma swój sportowy sznyt i oferuje właściwą jakość wykonania

Zegary mają cyfrową formę i wyróżniają się czytelnością. Można je oczywiście personalizować, ale klasyczny motyw wydaje się tu najbardziej przyjazny. Przed nimi zagościła kierownica z wieńcem, który dobrze leży w dłoniach.

Obok wkomponowano ekran dotykowy, który znajdziemy również w innych modelach brytyjskiego producenta. Jego ogromną zaletą jest bardzo estetyczny interfejs, który pozwala na wygodną obsługę. Płynność działania nie pozostawia niczego do życzenia. Co ważne, poniżej wygospodarowano przestrzeń na niezależny panel klimatyzacji – i bardzo dobrze, bo nie ma wygodniejszego rozwiązania w tej materii.

Jaguar F-Type Convertible fotele
Fotele sąsiadują z przegrodą, ale ich zakres regulacji nie budzi zastrzeżeń

Jaguar F-Type Convertible dysponuje tylko jednym rzędem siedzeń – dla dwóch osób, rzecz jasna. Fotele osadzone są nisko, co spodoba się większości potencjalnych nabywców. Starsi panowie mogą jednak narzekać na wysiadanie, które wymaga nieco większego wysiłku, niż ześlizgiwanie się z siedzenia w SUV-ie. Coś za coś.

Zakres regulacji jest oczywiście ograniczony przez tylną przegrodę, ale jazda z pochyleniem oparcia w stylu 50 Centa i tak już wyszła z mody. Dobranie właściwej pozycji nie stanowi żadnego problemu i nawet wysoki kierowca szybko odnajdzie prawidłowe i wygodne dla siebie ustawienie.

Jaguar F-Type Convertible bagażnik
Bagażnik ma wyjątkowo nieregularne kształty i bardzo skromną pojemność

Bagażnik? To bardzo zabawny wątek. Otóż, trudno nazywać tę przestrzeń bagażnikiem. To raczej większy schowek, który ma tak nieregularne kształty, jakby inspiracją do jego powstania były Góry Kaledońskie. Oddaje do dyspozycji 132 litry, które pozwolą, aby Twoja wybranka spakowała się z pewnymi wyrzeczeniami i pozwoliła Ci wziąć reklamówkę z bielizną. A w nogach i tak będzie mieć jeszcze plecak z kosmetykami…

Kluczowe parametry

Pod ogromną maską otwieraną od strony szyby (coś pięknego!) mieszka sobie pięciolitrowy silnik V8 generujący 450 koni mechanicznych i 580 niutonometrów. Sprzęgnięto go z ośmiobiegowym automatem przekazującym moc na obie osie. Taka konfiguracja winduje masę własną do 1743 kilogramów.

Jaguar F-Type Convertible P450 silnik
Pięciolitrowe V8 w tej odmianie oferuje 450 koni mechanicznych

Osiągi tego modelu nie rozczarowują. Sprint do setki trwa 4,6 sekundy, a przyspieszanie kończy się dopiero przy 285 km/h. Nieźle prawda? Jeżeli chodzi o zużycie paliwa to oczywiście nie ma już tak wesoło, ale w cyklu mieszanym można bez większych wyrzeczeń zmieścić się w 12 litrach.

Jaguar F-Type P450 AWD – dane techniczne:

  • Silnik: 5.0 V8
  • Moc maksymalna: 450 koni mechanicznych
  • Maksymalny moment obrotowy: 580 niutonometrów
  • Skrzynia: ośmiobiegowa, automatyczna
  • Napęd: AWD
  • Masa własna: 1743 kilogramy
  • 0-100 km/h: 4,6 sekundy
  • Prędkość maksymalna: 285 km/h
  • Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym: 12 litrów

Warto dodać, że wspomniany wariant silnikowy stanowi kompromis między dwulitrową, 300-konną wersją a mocniejszą 575-konną odmianą pięciolitrowego V8. Wydaje się, że jest także najbardziej optymalnym wyborem do tego samochodu.

Wrażenia z jazdy

Jaguar F-Type Convertible nie ma niczego wspólnego z praktycznością, ale oferuje mnóstwo przyjemności z jazdy. Zacznę nietypowo, bo od dźwięku silnika. Ten charakterystyczny ryk jest czymś, co po prostu trzeba usłyszeć, żeby się przekonać. Brzmi niezwykle i fantastycznie zarazem. Układ wydechowy został świetnie zaprojektowany pod kątem tego silnika. Śmiem twierdzić, że nie będzie już nigdy równie dobrze „gadającego” Jaguara.

Jaguar F-Type Convertible P450 AWD test
Auto znakomicie przyspiesza zachowując przy tym pełną stabilność

Silnik ma oczywiście więcej zalet. Dzięki niemu auto błyskawicznie przyspiesza z każdej dozwolonej prędkości. Należy w tym miejscu dodać, że tworzy zgrany duet z ośmiobiegowym automatem, który dobrze dobiera przełożenia i działa naprawdę płynnie. W ostrzejszym trybie potrafi oczywiście szarpnąć, ale wciąż wykonuje swoją pracę z gracją.

 

Kilka zdań należy poświęcić napędowi. Dzięki przenoszeniu mocy na obie osie nie ma najmniejszych problemów z odnajdywaniem przyczepności – nawet na śliskiej nawierzchni. To właśnie AWD sprawia, że Jaguar F-Type Convertible nadaje się do jazdy w każdych warunkach pogodowych. Poza tym, jest zaskakująco komfortowy. Poważnie. Tłumi nierówności z należytym szacunkiem do kręgosłupów kierowcy i pasażera.

Jaguar F-Type Convertible P450 AWD blue
Choć jest to model sportowy, oferuje naprawdę przyzwoity komfort jazdy

Układ jezdny również zasługuje na uznanie. Dynamiczne pokonywanie zakrętów to żywioł tego modelu. Kierowca z każdym kolejnym łukiem może przesuwać swoje granice i szlifować własne umiejętności. Owszem, wszystko ma swój kres, ale w przypadku F-Type’a jest on dalej, niż mogłoby się wydawać. Ten samochód nie tylko wygląda. On także jeździ.

Jaguar F-Type Convertible P450 AWD front
Wydajny napęd sprawia, że nawet na śliskiej nawierzchni można poczuć się pewnie

Codzienne użytkowanie nie jest wyzwaniem, choć trzeba pamiętać o pewnych sprawach. Po pierwsze, prześwit jest skromny, a przedni zwis – stosunkowo długi. Nietrudno więc o spotkanie z krawężnikiem. Poza tym, podczas cofania z zamkniętym dachem trudno dostrzec wszystkie potencjalne przeszkody. Na szczęście pomaga kamera.

Jaguar F-Type Convertible – cena

No cóż, F-Type ma naprawdę długą listę zalet. Cena jednak nie jest promocyjna i w pewnym sensie uzmysławia to z czym mamy do czynienia. Za prezentowany wariant P450 AWD w otwartej wersji nadwoziowej trzeba zapłacić około 595 000 złotych – bez opcji dodatkowych. Najmocniejsza wersja kosztuje natomiast 744 tysiące złotych.

Jaguar F-Type Convertible P450 AWD tył
Za odmianę P450 AWD trzeba zapłacić blisko 600 tysięcy złotych

Jaguar F-Type Convertible to wspaniała maszyna – począwszy od designu i skończywszy na układzie napędowym. Pokazuje, co osiągnęła „spalinowa” motoryzacja i wydaje się, że już za niedługo będzie obiektem, za którym wszyscy zatęsknimy. Elektryczne modele nigdy nie będą generowały tyle emocji, nawet jeśli będą szybsze i mocniejsze.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Volkswagen Golf R Hurricane

Volkswagen Golf R Hurricane. Najbardziej szalony i jedyny taki

Abarth 500 Electric

Elektryczny Abarth 500e? Niewykluczone, że na niego patrzysz