Amerykańska marka pod wodzę Elona Muska stawia kolejne kroki w swoim rozwoju. Wymagają one dużych inwestycji.
Właśnie dlatego Tesla planuje wydać miliard dolarów na fabrykę w Austin (Teksas, Stany Zjednoczone). Pieniądze zostaną poświęcone na budowę zakładu montażu, lakiernię, odlewnię, tłocznię oraz blacharnię.
Mowa tu o pięciu niezwykle ważnych miejscach związanych z produkcją. Każdy z tych obiektów ma zostać ukończony do 31 grudnia bieżącego roku. Jak wynika z dokumentów złożonych organom państwowym, pochłonie to dokładnie 1,06 miliarda dolarów.
Ambitne plany produkcyjne Tesli
Pierwszym autem, które opuści tamtejszą montażownię będzie Tesla Model Y. Plany produkcyjne Tesli w związku z tym rozbudowanym i zaawansowanym technologicznie miejscem są jednak znacznie bardziej ambitne.
Fabryka zajmie się wytwarzaniem także Modelu 3, Cybertrucka (pick-upa) oraz Semi (ciągnika siodłowego). Każdy z tych pojazdów skrywa wydajny, elektryczny napęd. Tak szeroka strategia produkcyjna wymaga siły roboczej.
Szacuje się, że fabryka stworzy 10 000 miejsc pracy, z których większość nie będzie wymagała wysokich kwalifikacji. To oznacza spełnienie ważnego celu społecznego, czyli aktywizację zawodową bezrobotnych i najniższych klas. Mówi się, że dzięki temu producent otrzyma kilkadziesiąt milionów ulg podatkowych, co znacznie zmniejszy koszty działania.
Wydajność fabryki ma pozwalać na produkcję nawet 500 tysięcy egzemplarzy Modelu Y w ciągu roku. To pokazuje rozmach z jakim będzie pracował ten obiekt.