Walka o przestrzeń na polskich drogach to praktycznie codzienność. Niektórzy po prostu nie potrafią odpuścić i wolą narażać swoje bezpieczeństwo.
Tak też było tym razem. Wszystko zaczęła nieostrożna pani w MINI, która chciała znaleźć się na lewym pasie. Tym sposobem próbowała wyprzedzić nagrywającego. Samochody były blisko siebie, ale ona chciała na siłę wjechać przed niego. Niestety, również źle zachował się wspomniany kierowca, który uniemożliwiał zmianę pasa. Jego zachowanie zdradziła przekładnia CVT – wyła niemiłosiernie. Sam obraz mógł tego nie oddawać.
Gdy kobieta zaczęła wjeżdżać na lewy pas, to można było spodziewać się hamowania. Nagrywający postanowił jednak wcisnąć gaz do oporu, co sprawiło, że bezstopniowa skrzynia zaczęła pracować na wysokich, jednostajnych obrotach. Towarzyszył temu charakterystyczny dźwięk. Trochę jak w skuterze…
Był kontakt?
Najpewniej doszło do delikatnego kontaktu między samochodami. Na szczęście bez utraty panowania i poważnej kolizji. Nagrywający postanowił zgłosić sprawę na policję, która podobno ma ukarać prowadzącą MINI. Jest w tym słuszność, ale czy drugi uczestnik zdarzenia również nie powinien otrzymać odpowiedniej nauczki?
Kierowca wiedział do czego może dojść i zamiast zminimalizować ryzyko, postanowił je zmaksymalizować, co mogło skończyć się dla wszystkich bardzo źle. Pozostaje mieć nadzieję, że następnym razem oboje zastanowią się przed takim postępowaniem. Nie warto walczyć na drodze, gdy w grę wchodzi własne bezpieczeństwo.
Napisał pan na końcu ,,Nie warto walczyć na drodze, gdy w grę wchodzi własne bezpieczeństwo”.
Zmieniłbym to zdanie na ,,Nie warto stwarzać zagrożenia na drodze gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo”.
Prewencja jest zawsze lepsza od uległego zgadzania się na kompromis.
Zagrożenie stworzyła tutaj jak widać kobieta w mini. Ona rozpoczęła poronione wyprzedzanie i to ona jest winna.
Facet jechał zgodnie z przepisami, troszcząc się o bezpieczeństwo.
Kobieta miała bezpieczeństwo głęboko w D.
Facet MÓGŁ przyhamować ale szczerze mówiąc NIE MUSIAŁ.
Za PRZEBIEG manewru wyprzedzania jest odpowiedzialna wyprzedzająca, nie wyprzedzany… Prawda?
Więc kobieta powinna zostać surowo ukarana, filmik powinien zostać udostępniony na stronie lokalnej policji dla przykładu, dla innych kobiet, że nie wolno tak robić. Basta
Obydwoje powinni byc ukarani. Facet powienien przychamowac i ja po prostu wpuscic, ze „nie musial” to zadne wytlumaczenie. Nic nie musisz, nawet przestrzegac prawa nie musisz, mozesz!