Mieszkanie w sąsiedztwie natury to zdrowie i przyjemność. Wbrew pozorom, może to być także niebezpieczne.
Bliskość lasu oznacza potencjalny kontakt z dziką zwierzyną. Nie jest tajemnicą, że w wielu takich zakątkach może dojść do spotkania z czymś groźniejszym, niż borsuk lub sarenka. Przekonali się o tym mieszkańcy Gatlinburga (Tennessee, Stany Zjednoczone).
Przebywali przed domem, gdy dostrzegli niedźwiedzia brunatnego przechadzającego się po osiedlu. W pewnym momencie, potężny zwierz podszedł do czarnego SUV-a. Nikt nie podejrzewał, czym to może się skończyć.
Niedźwiedź był na tyle sprytny i zdeterminowany, że otworzył drzwi od strony kierowcy. W takich okolicznościach pojawiają się na pewno różne myśli – w końcu nie brakuje nagrań z Rosji świadczących o inteligencji tych ssaków.
Okazało się, że celem dotarcia do kabiny było zdobycie pożywienia. Zwierz wyczuł orzechową przekąskę, która znajdowała się we wnęce na tunelu środkowym. Gdy już ją przejął, wyszedł z wnętrza pojazdu i oddalił się w stronę lasu. Dobrze, że nie zauważył kluczyków…