Wojciech Krzemiński
Kierowcy bardzo często nie dbają o stan techniczny swoich pojazdów, a do tego przeceniają własne umiejętności. Efekty tego bywają bardzo poważne.
Właściciel prywatnej posesji w Starachowicach wie o tym doskonale. Nieruchomość mieści się przy ulicy, na której jest zakręt. Wygląda on niepozornie, ale niektórzy uczestnicy ruchu drogowego mają z nim problemy.
Zazwyczaj ma to związek z kiepskim ogumieniem oraz niedostosowaniem prędkości do warunków panujących na drodze. Niestety, ograniczenia i rozsądek nie działają na wszystkich. Właśnie dlatego wspomniany mieszkaniec Starachowic postanowił zamontować kamerę skierowaną na wjazd i uwieczniać głupotę innych.
Dom przy zakręcie – zagrożenie dla dzieci na podwórku
Do kolejnego takiego zdarzenia doszło 20 lutego 2023 roku około godziny 7:30. Na nagraniu widać, jak kierowca w Audi traci wpada w poślizg. Starał się przywrócić kontrolę nad samochodem, ale wjechał na chodnik po prawej stronie, a następnie uderzył w ogrodzenie.
Po chwili było już po wszystkim. Samochód dachował i zatrzymał się dopiero na prywatnej posesji. Na szczęście nikogo nie było ani na chodniku, ani na podwórku. Na tym drugim nierzadko bawią się dzieci.
58-letni kierowca i tak może mówić o dużym szczęściu, bo nikomu nie stała się krzywda. Pozostaje mieć nadzieję, że wyciągnie wnioski z tej lekcji. A co powinien zrobić posiadacz tej nieruchomości? No cóż, sprzedanie jej nie jest rozwiązaniem, podobnie jak stawianie betonowego muru.
Być może dobrym pomysłem byłoby poproszenie zarządców drogi o postawienie fotoradaru lub progu zwalniającego. Wiele zależy od statusu tego odcinka i komu on podlega. Tak czy inaczej, trzeba coś zrobić, ponieważ to już czwarta taka sytuacja. Lepiej zapobiec kolejnym, zanim dojdzie do tragedii.
