Niewielu pamięta, że pewna brytyjska manufaktura ogłosiła w 2020 roku, że stworzy wyjątkowy samochód sportowy, który zainteresuje purystów i konserwatywnych fanów motoryzacji.
Po czterech latach od tych doniesień w końcu poznaliśmy konkrety. Naran Hyper Coupe, bo właśnie o tym samochodzie mowa, jest już gotowy do debiutu, który ma nastąpić w najbliższych tygodniach. Czy warto było czekać?
Jeżeli chodzi o stylistykę, to naprawdę nie ma najmniejszych powodów do narzekania. Brytyjska nowość jest świetnie narysowana i swoimi proporcjami przypomina nieco co włoskie gran turismo wzbogacone agresywny body kitem.
Reflektory w kształcie bumerangów, muskularne błotniki, nakładki progowe i potężne skrzydło sugerują, że nie jest to pozorant, tylko prawdziwie sportowa maszyna. Układ napędowy wydaje się to potwierdzać.
Naran Hyper Coupe gotowy do debiutu
Zostawmy jednak stylistykę i przejdźmy do danych technicznych, które budzą jeszcze większe emocje. Sercem samochodu jest podwójnie doładowana jednostka V8 o pojemności 5 litrów. Jak wynika już z tytułu, generuje 1048 koni mechanicznych i 1035 niutonometrów.
Naran Hyper Coupe ma oferować nie tylko ogromną moc, ale też wysoki poziom wydajności, Pomoże w tym napęd na obie osie. Nie ujawniono, jaka skrzynia uzupełnia cały układ, ale podejrzewamy, ze to dwusprzęgłowy automat o ośmiu przełożeniach.
Według producenta będzie to najszybszy czteromiejscowy samochód pozbawiony elektryfikacji. Tak, konwencjonalny układ napędowy nie pracuje w żadnym cyklu hybrydowym, co podkreśla konserwatywne podejście inżynierów.
Firma ujawniła już kluczowe dane dotyczące osiągów. Naran ma rozwijać 100 km/h w zaledwie 2,3 sekundy, co zbliża go najlepszych wyników wszech czasów. Prędkość maksymalna nie została ujawniona, ale wiadomo, że w 16,5 sekundy potrafi rozpędzać się do 322 km/h. To musi robić wrażenie.
Auto ma zapewniać wysoką jakość prowadzenia ,w czym pomogą regulowane amortyzatory, hydrauliczny układ kierowniczy i pakiet aerodynamiczny potrafiący generować 1377 kilogramów docisku. Brytyjczycy ujawnili, że produkcja tego samochodu zostanie ograniczona do 39 sztuk. Ceny zaczynają się od 2 milionów euro, czyli około 8,6 miliona złotych.