Stunt to tzw. akrobacje na motocyklu. Jedną z najpopularniejszych sztuczek jest oczywiście jazda na jednym kole. Tego typu wyczyny powinny być realizowane na specjalnie przygotowanych i zabezpieczonych obiektach.
Niestety, niektórzy motocykliści decydują się na brawurową zabawę na drogach publicznych, co może doprowadzić do tragicznych konsekwencji. Ostatnio w sieci pojawiło się nagranie z brytyjskich ulic, na których widać było popisy kilku śmiałków. Jeden z nich potrafił na jednym kole pędzić niemal 200 km/h
Funkcjonariusze policji z Notthingham postanowili ustalić tożsamość głównego bohatera, co nie trwało zbyt długo. Okazał się nim 26-latek. Kara? Aż 21 miesięcy pozbawienia wolności i publikacja wizerunku za tworzenie poważnego zagrożenia w ruchu lądowym.