Jazda jednośladem może nie tylko być przyjemna, ale także efektywna w kontekście szybkiego dotarcia do celu.
Taki sprzęt umożliwia przedostanie się na początek kolejki i szybkie ruszenie spod świateł. Potrzeba jednak na to miejsca i umiejętności. Ten motocyklista próbował zmieścić się pomiędzy autami, ale zdecydowanie źle ocenił sytuację.
Wszystko zostało nagrane dzięki kamerze umieszczonej w samochodzie jednego z kierowców, który znajdował się tuż za uczestnikami zdarzenia. Warto w tym miejscu podkreślić, że nikomu nic się nie stało.
Motocyklista próbował się zmieścić, ale…
Niewielkie przestrzenie pomiędzy pojazdami powinny ostudzić zapał użytkownika jednośladu. Gdyby miał boczne kufry, to już wcześniej mógłby doprowadzić do otarć. W końcu uderzył w lusterko Saaba, a następnie przechylił jednoślad opierając się o zieloną Mazdę.
Na tym nie koniec. Próbując wyprostować jednoślad, spadł na przeciwną stronę – na maskę wspomnianego, szwedzkiego kombi. Z tej pozycji było mu już ciężko przywrócić pion. Pasażerka Saaba wyszła z samochodu i prosiła o pomoc innych kierowców, bo najpewniej nie wiedziała co zrobić.
Utrata stabilności przy niskich prędkościach nie jest niczym nowym na motocyklach. Sytuacja staje się trudniejsza, gdy siedzisko i środek ciężkości przesunięte są do góry. Można to dostrzec szczególnie w motocyklach szosowo-turystycznych.
Warto mieć na uwadze własne umiejętności i otoczenie zanim podejmie się takich manewrów. Nierzadko lepiej zaczekać, niż narażać się na niepożądaną sytuację – tak, jak w tym przypadku.
Każdej doby tysiące polskich samochodziarzy próbuje się gdzieś zmieścić. Dziesiątkom ta sztuka nie wychodzi, a kilku kosztuje życie. Takie jest życie kochani moi mili, takie ono jest…