w

Miny przeciwpancerne i ukraińscy żołnierze w akcji. Rosjanom znowu nie wyszło (wideo)

Ukraińscy żołnierze przesuwający miny
Miny przeciwpancerne i ukraińscy żołnierze w akcji. Rosjanom znowu nie wyszło (wideo)

Wojska agresora próbują rożnych metod, by spowolnić działania broniącego się narodu. Na szczęście z mizernym skutkiem.

Świetnym tego przykładem jest to zdarzenie, które przedstawia miny przeciwpancerne, które zostały rozstawione na całej szerokości jezdni. Cywile jadący samochodami starali się je ominąć, co oczywiście było ryzykowne.

Ukraińscy żołnierze postanowili pozbyć się problemu bez żadnego strachu. W jaki sposób? Po prostu przepychali je nogami na bok, jak gdyby nigdy nic. Potraktowali miny przeciwpancerne jak piłki.

Odpowiedni nacisk do detonacji

To oczywiście nie było nieprzemyślane zagranie w stylu rosyjskim, tylko wiedza na temat takich przeszkód. Aby doszło do detonacji, nacisk na minę przeciwpancerną musi zazwyczaj wynosić między 150 a 500 kilogramów. Krótko mówiąc, przeciętny człowiek, który na niej stanie nie powinien wylecieć w powietrze nawet z papierosem w ręku – chyba że na nią wskoczy lądując na prostych nogach…

Miny kontra żołnierze Ukrainy
Żołnierze po prostu przesunęli miny nogami wiedząc, że w taki sposób na pewno nie wybuchną

Nie ma jednak wątpliwości, że najechanie kołem samochodu mogłoby doprowadzić do wybuchu. Dobrze więc, że ukraińscy żołnierze pozbyli się problemu i udrożnili przejazd w kilkanaście sekund.

To kolejny straszak, który nie wyszedł rosyjskim agresorom. Gdyby rozstawili miny na ziemi, sprawa byłaby trudniejsza. Nigdy bowiem nie wiadomo, czy pod jedną miną nie kryje się druga – przeciwpiechotna. W takich okolicznościach, podniesienie jednej lub za duży nacisk może doprowadzić do podwójnej detonacji, co oczywiście zwiększa pole rażenia.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ferrari 488 GTB Crash

Nie nacieszył się za długo swoim Ferrari. Rozbił auto 3 kilometry od salonu

McLaren 600LT vs Ferrari 812 Superfast

McLaren 600LT i Ferrari 812 Superfast w bezpośrednim starciu (wideo)