Mini zaprezentowało jakiś czas temu najnowsze wcielenie legendy Wielkiej Brytanii. Mimo tego firma TopCar wzięła na warsztat poprzednią generację.
Pierwsze co rzuca się w oczy to perłowy, zielony kolor karoserii kontrastujący z czarnymi felgami, dachem, grillem, wlotem powietrza oraz lusterkami. Trzeba przyznać, że wygląda to bardzo dobrze. Nie zabrakło również ciekawego bodykitu, w którego skład wchodzą nowe zderzaki, nakładki na progi, a także dyfuzor.
Tuner zdecydował się również na zmienienie hamulców. Teraz za zatrzymywanie pojazdu odpowiadają „heble” Brembo. Postanowiono też zamontować układ wydechowy firmy Remus. Takie projekty lubimy!
Źródło: WCF