Kryminaliści idą do przodu wraz z rozwojem technologii. Widać, że niektórzy inspirują się nawet Jamesem Bondem.
Świetnym tego przykładem jest Mercedes z obracaną ramką rejestracji. Takie rozwiązanie było widziane w różnych filmach, ale nie przyjęło się w rzeczywistości. Powód jest oczywisty: zastosowanie tego gadżetu jest wbrew prawu.
Samochód został rozpoznany przez świadka, który zadzwonił po policję. Kalifornijscy mundurowi podjęli się zadania i zatrzymali podejrzaną Klasę C w białym lakierze. Okazało się, że auto było przygotowane do przestępstw w bardzo profesjonalny sposób.
Mercedes z obracaną ramką rejestracji
Policjanci od razu przyjrzeli się dokładniej i szybko odkryli nietypowe funkcje pojazdu. Przy okazji umieścili nagranie w sieci, by zademonstrować, jak to wszystko działa. Mercedes z obracaną ramką rejestracji mógł w kilka sekund zasłonić prawdziwą tablicę i utrudnić identyfikację pojazdu.
Przestępcy nie byli jednak zbyt bystrzy. Ich auto miało charakterystyczne koła. A wystarczyło wtopić się w tłum zwykłą konfiguracją i nie rzucać się w oczy. Szpan był jednak ważniejszy. Właśnie tego zostali szybciej złapani.
Na tym jednak nie koniec. Mercedes z obracaną ramką rejestracji miał także urządzenie do odsysania paliwa z innego pojazdu. Jak widać, nawet Amerykanie mają na tyle duże wzrosty cen za galon, że szukają nielegalnych rozwiązań, by zdobyć benzynę lub ropę bez płacenia.
Funkcjonariusze policji znaleźli w samochodzie też narzędzia, które pomagały we włamaniach. Ponadto, po kabinie były rozlokowane łupy pod postaciami skradzionych dowodów tożsamości oraz innych własności materialnych.
Zobacz także: Spór o tablicę rejestracyjną „Jestem Bogiem”- batalia za 150 tysięcy dolarów
Zuchwałych mężczyzn czeka na pewno odsiadka. Mundurowi prowadzą śledztwo w celu ustalenia dokładnej liczby i rodzajów przestępstw, jakich dopuścili się złapani kryminaliści. Niewykluczone, że zamieszane w to było większe towarzystwo. Pozostaje mieć nadzieję, że sprawcy odpowiedzą za swoje czyny i otrzymają surowe wyroki.