Wojciech Krzemiński
Po zaprezentowaniu ciężarówki przyszłości (koncepcyjny Future Truck) przyszedł czas na futurystyczną wizję luksusowej limuzyny. Czy tak będzie wyglądała motoryzacja już za kilkanaście lat?
https://www.youtube.com/watch?v=DYTV4d-Gn0s
Koncepcyjny model to kolejny pokaz możliwości niemieckiej marki. Dzięki zaawansowanej technologii F 015 może poruszać się bez udziału kierowcy. Brak słupków B i tylne drzwi otwierane „pod wiatr” ułatwiają dostęp do ultranowoczesnej, interaktywnej kabiny z szerokimi możliwościami aranżacji. Za napęd odpowiadają zasilane ogniwami wodorowymi i dodatkowym zestawem litowo-jonowych baterii dwa elektryczne silniki, które całą swoją moc (łącznie ok. 286 KM) przekazują na tylną oś. To pozwala na rozpędzenie się do elektronicznie ograniczonej prędkości maksymalnej 200 km/h, a do pierwszej „setki” samochód potrzebuje 6,7 sekundy. Dzięki swojemu napędowi F 015 jest zdolny do pokonania dystansu sięgającego nawet 1100 kilometrów – na samych bateriach (są przystosowane do ładowania indukcyjnego) można przejechać ok. 200 kilometrów, za resztę odpowiadają ogniwa wodorowe (jego zużycie wynosi 0.6 kg na 100 kilometrów). Trzeba przyznać, że projekt i wykonanie modelu jest naprawdę imponujące. Jesteśmy ciekawi, które z rozwiązań zaprezentowanych w F 015 trafią do seryjnych Mercedesów w niedalekiej przyszłości.
Źródło: WCF, Mercedes
