Gama Klasy E szybko się powiększa. Parę miesięcy temu przedstawiałem Wam wersję All-Terrain będącą uterenowionym kombi.
Teraz przyszedł czas na kolejny debiut. Będzie to otwarta odmiana nadwoziowa. Tak, Klasa E doczeka się wariantu Cabrio. Możemy spodziewać się eleganckiej, stonowanej sylwetki, świetnie narysowanego oświetlenia, wysokiej jakości wykończenia i najprawdopodobniej miękkiego dachu. W ofercie nie powinno zabraknąć zarówno jednostek czterocylindrowych, jak i V6. Debiut będzie miał oczywiście miejsce na marcowym Salonie w Genewie. Według mnie to jednak nie wszystko. Za jakiś czas powinniśmy poznać przecież następcę CLS-a, czyli czterodrziowego coupe na bazie Klasy E. Podejrzewam jednak, że będzie nazywał się już CLE – w zgodzie z nową nomenklaturą. I czekam na niego z niecierpliwością!