Mercedes pracuje nad GLC w wersji napędzanej wodorem.
To dobre posunięcie. Tworzenie zupełnie nowego modelu nie jest zbyt opłacalne, dlatego wykorzystanie popularnego SUV-a nie powinno dziwić. To także oznacza, że nowoczesna technologia nie będzie opakowana w karoserię przypominającą nie wiadomo co (patrz Mirai). Na pełnym tankowaniu F-Cell ma przejechać około 700 km. Debiut? Już w 2017 roku. Czyżby tak wyglądała przyszłość motoryzacji? Czas pokaże…
Źródło: WCF